 |
Nie ukrywam, że chciałam takiej samej zabawy, z którą Ty mnie wciągnąłeś pewien czas temu. Pozwoliłeś mi na to, abym uwierzyła w siebie, miłość, abym nauczyła się na nowo ufać. I udało mi się to wszystko osiągnąć tylko dlaczego właśnie takim kosztem? Dlaczego za odrobinę szczęścia muszę płacić tak wysoką cenę? Kiedyś może to załatwiłabym inaczej, ukryła wszystko w słonych łzach, ale nie. Tym razem nie będę cichą myszką, która nie zrobi nic, która nie odezwie się słowem. Przykro mi, że musiałam tracić czas na Ciebie. Przykro mi, że przeżywałam nasze dwie poważne kłótnie. Przykro mi jest również przez to, co mi powiedziałeś. Nie zraniłeś, jak Twoi poprzednicy. Zraniłeś inaczej, zraniłeś bez znieczulenia, bez bólu, ale z nowym doświadczeniem.
|
|
 |
być - to znaczy gnić po pracy, albo pić w samotności i nic nie tłumaczyć i tylko patrzeć, jak wszystko jebnie kiedyś
|
|
 |
wiesz, ile jest od jawy do snu? tyle samo jest do czynu od słów
|
|
 |
Dzisiejszy sposób na zerwanie przez faceta, to znalezienie wiarygodnego kłamstwa.
|
|
 |
już nie emocje mówią prawdę dla mnie, to nieaktualne już, tak bardzo mało dało to, że wciąż krzyczałem, a Ty gdzie wtedy byłaś, co jest kurwa, nie słyszałaś? nic nie zostało i doszedłem tu po zgliszczach, przez to uśmiecham się na zewnątrz -płaczę tylko w myślach.
|
|
 |
tylko powiedz, że chcesz żebym został tu dłużej, albo w końcu bym został na dobre
|
|
 |
zmieniam się na gorsze codziennie stojąc w miejscu, to pierwszy krok samotnej drogi z Tobą w sercu
|
|
 |
zbyt wiele pustych słów od pustych serc, które skuł lód
|
|
 |
chciałbym cofnąć czas, gdybym tylko mógł
|
|
 |
Życie jest piękne i głupie, jako to pierwsze je kocham, jako to drugie nie umiem.
|
|
 |
Biorę wdech, pech na mnie nie robi wrażenia. Ogół pozostanie bez zmian, jeśli sam go nie pozmieniam.
|
|
 |
Boże, jeśli istniejesz lepiej uciekaj, nawet nie wiesz jak bardzo potrafisz zawieść człowieka
|
|
|
|