 |
Bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz. Jak amfetamina robię tobie w głowie miraż. Zmieniam nastroje i klimat, i nie możesz mnie powstrzymać. Uzależniam Cię na dobre, może lepiej nie zaczynać.
|
|
 |
- Przetłumaczysz mi tekst?
- Ok. wal
- „ Ty pierdolony chuju z tą swoją bandą pojebów’’
- To będzie tak: Szanowny marszałku, wysoka izbo .. ;p
|
|
 |
I ten krzyk, który tłumiła w sobie przelewając ostanie myśli w słowa wypowiadane do niego. Płacz, którego nie potrafiła pohamować. Był dla niej cholernie ważny i właśnie go traciła.
|
|
 |
Nie lubię, gdy ktoś mówi mi, że jestem ważna, a za pewien czas ma mnie w dupie.
|
|
 |
Powinieneś szanować dziewczynę której sie podobasz , z jednej prostej przyczyny : - z wszystkich chłopaków, ona wybrała własnie ciebie.
|
|
 |
Co mnie tu trzymało? Nie wiem, chyba wiara w to, że będzie lepiej. Teraz? Teraz to mogę umrzeć. Wszystko mi jedno.
|
|
 |
Mam dookoła ludzi na których liczyć mogę zawsze i w każdej okoliczności
|
|
 |
na starą miłość podobno nie siada kurz
|
|
 |
może kiedyś zrozumiesz co straciłeś..
|
|
 |
to dotarło do mnie w jednej chwili . wiesz , w dość nieoczekiwanej , ale dotarło . poczułam jakby los znów dał mi po pysku . oczy po raz kolejny napełniły się łzami tak , że cały świat wydawał mi się rozmazany . w środku siebie ? poczułam ogień . jakby całe to cholerne uczucie spłonęło w jednej chwili . usiadłam na łóżku pozwalając by trzęsące się ręce odruchowo dotknęły policzka . ' jest skurwysynem ' wyszeptałam i poczułam się naprawdę źle . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|