 |
Szybka whisky by stanąć na nogi w ogóle co dzień.
|
|
 |
Ufał ludziom, dzisiaj wie, że wszyscy kłamią
i już za długo są jak kac, który niszczy co rano.
|
|
 |
miał marzenia i plany,
był naiwny, ale jeszcze nie zepsuty i cwany.
|
|
 |
Typ jest spoko, chociaż trochę przypał w sumie,
bo ma to coś i ja patrzę jak to coś marnuje.
|
|
 |
Znam typa, ty też takich znasz idę o zakład,
do których dzwonisz i pytasz - ziomek, idziesz się zachlać?
|
|
 |
a jeśli jestem tak śmiała by o coś prosić, by z Twej osobowości workami wynosić inspirację to pożycz siłę.
|
|
 |
• Nie ma chętnych na kupienie mi plusika, przypadkiem? C:
|
|
 |
uśmiecham się, a każdy wokół patrzy na mnie podejrzliwie pytając o to, czy On wrócił. wszyscy obiegają wokół tego zastanowienia, jakby Jego osoba była nieodzowną częścią mnie, jakby moje szczęście było jakkolwiek uzależnione od Jego położenia. odpowiedź brzmi: nie. wciąż Go nie ma. w dalszym ciągu nie mam pojęcia, gdzie się znajduje, z kim jest. wprawdzie nie nauczyłam się jeszcze żyć bez Niego, lecz funkcjonuję. czasem się uśmiecham - przypominając sobie akurat którąś z chwil spędzonych z Nim.
|
|
 |
gdyby moje serce było szkołą, dostawałby nagrody za wzorową frekwencję.
|
|
|
|