 |
Tak naprawdę nie potrzebujesz kogoś, kto cię dopełni, tylko kogoś, kto w pełni cię zaakceptuje.
|
|
 |
bo dla siebie jestem przypadkiem beznadziejnym. po prostu. Dla innych potrafię być lekarzem, psychologiem, cierpliwym słuchaczem, poprawiać ich samoocenę, podnosić ją i pracować nad nią, pocieszać ich... a dla siebie? dla siebie nie potrafię być nawet miła.
|
|
 |
lubię czasem położyć się późnym wieczorem do łóżka ,
włączyć Pezeta na full , przytulić się do misia , którego
nazwałam twoim imieniem i lubię czasem myśleć jak to
by było , gdybym mogła złapać cię za rękę , jak to by było
, gdybym mogła poczuć smak twoich ust i
co by było , gdybym mogła każdego zimnego wieczora
wtulić się w twoje ramiona i dochodzę do wniosku ,
że gdybym mogła powiedzieć z czystym sumieniem
, że jesteś mój umarłabym ze szczęścia .
|
|
 |
no chodź, powstrzymaj mój płaczi przytul mnie tak jak kiedyś.
|
|
 |
.nieważne ile nas dzieli, ważne ile nas łączy.
|
|
 |
jest chujowo, ale stabilnie.
|
|
 |
Przydałbyś się teraz, tu, blisko.
|
|
 |
Piąteczek. Aż człowiek budzi się z innym nastawieniem.
|
|
|
|