 |
nie lubię Twojej dziewczyny. myślę, że potrzebujesz nowej. może ja się nadam?
|
|
 |
nie jesteś aż tak zajebiście dorosły , za jakiego się uważasz .
|
|
 |
- nie byłem,aż tak pijany! - stary , rzuciłeś moich chomikiem,krzycząc :" Pikachu,wybieram Cię! " xd
|
|
 |
Zrobiła to pod wpływem chwili. Wsiadła do autobusu i pojechała do niego. Po drodze płakała. Ostatnio bardzo często jej się to zdarzało.... Znała jego adres na pamięć choć nigdy tam nie była. Trochę błądziła zanim znalazła jego dom, ale gdy w końcu dotarła, stanęła przed drzwiami i zapukała. On otworzył. Facet, którego widziała po raz pierwszy w życiu, a jednak tak dobrze go znała... Zobaczyła w jego oczach zrozumienie i zaskoczenie, ale wtedy była już pewna,że to co pisał i mówił przez telefon było prawdą. Wiedziała,że to jest właśnie jej książę z bajki...Powiedziała tylko: Mówiłam ci,że kiedyś zobaczysz mnie w progu swoich drzwi. Potem podeszła do niego i wtuliła się w jego ramiona. Czuła,że on objął ją mocno i stali tak długo zamknięci w swoich objęciach i płakali. Ona wiedziała,że on ją rozumie i ufała mu bezgranicznie. Czuła się tak bezpiecznie w jego ramionach... Wtedy nie myślała o tym,że przytula go pierwszy i ostatni raz, choć wiedziała, że nigdy nie będą razem.
|
|
 |
bo to nie jest tak, że robisz 'pstryk' i masz co chcesz.
|
|
 |
Jestem o Niego cholernie zazdrosna. I zazdroszczę ludziom, którzy zazdrośni nie są.
|
|
 |
po prostu Kocham cie - bez średnika i gwiazdki, bez serduszka , bez Strzałki w lewo bez cyferki trzy, po prostu Kocham Cie.
|
|
 |
i nie próbuj błysnąć bo i tak będę górą.
|
|
 |
ja i On to co innego niż ty i twój boy dziwko!
|
|
 |
jak nie ja - będzie inna , a co się będziesz pierdolił !
|
|
 |
jestem tak zwaną "dziwką" bo nie daje sobą pomiatać to jak ja mam ciebie nazwać? no właśnie..
|
|
 |
pozdrawiam swojego 'lovelasa', który od pewnego czasu, gdy zrobię się' dostępna', idzie na 'niewidoczny' .
|
|
|
|