 |
|
-patrzysz czasem w lustro? -patrzę. -i co, boli?
|
|
 |
|
w końcu jest nasza wymarzona pogoda, zaczynają się całe noce na osiedlowych ławkach ♥
|
|
 |
|
śmieje się z byle czego, a ludzie proszą mnie o numer do mojego dilera.
|
|
 |
|
jesteś dla mnie ważny, błagam nie spierdol tego.
|
|
 |
|
To co mówisz boli bardziej niz jakbyś mi wypierdolił..
|
|
 |
|
Mało kto z was zdaje sobie sprawę jak jeden głupi buziaczek w opisie do innej moze tak cholernie zaboleć.
|
|
 |
|
dzień za dniem, godzina za godziną, minuta za minutą, sekunda za sekundą a u nas jak się jebało tak się jebie dalej.
|
|
 |
|
i nie będzie już żadnej miłości i zauroczeń, będzie tylko czysta wódka i niezliczone ilości fajek.
|
|
 |
|
już nie żyję z dnia na dzień, żyję z planem, żyję dla Niego, żyję z Nim i żyć nie przestanę.
|
|
 |
|
Weszła do ciemnej komnaty, wpatrując się w pokryte słowami ściany. Dziwne były te słowa. I ponoc kiedyś nie były tylko słowami. Teraz ociekały kpiną i ironią. ,, Miłość" i ,, Godność" przepadły na zawsze / gleam.of.hope
|
|
 |
|
usiadła nad pustą kartką, z pustym sercem. nabazgrała na niej puste słowa, które odbiły się od niej pustym echem. Puste litery przecinały biel pustej kartki, tworząc na niej pusty wyraz : miłość / gleam.of.hope
|
|
|
|