 |
|
powoli podszedł do mnie ,złapał za rękę , przytulił . powiedział ze teraz wszystko się zmieni. i co ?! i co było dalej? zadzwonił ten jebany budzik ! -,-
|
|
 |
|
wracasz do domu, wolnym krokiem, słyszysz dźwięk smsa. Sprawdzasz nadawcę wiadomości, po czym serce zaczyna walić jak oszalałe. Czytając treść smsa czujesz, jak miękną Ci nogi. Opierasz się o pobliski murek, by utrzymać równowagę. Czytasz smsa po raz drugi. trzeci. i kolejny. i jeszcze raz. i jeszcze! czytasz go tysiąc razy, a twoje usta rozkreślają się nagle w uśmiechu tak szczerym, że ktoś z boku pomyślałby na pewno, że zwariowałaś. znasz to?'
|
|
 |
|
Chciałabym spotkac chłopaka który będzie ze mną 24/h ,który ciągle bedzie mówił jak mnie kocha , jak mnie pragniemkóry ciągle będzie mnie tulił do siebie i obdarowywała masą pocałunków na pożegnanie .
|
|
 |
|
- opowiedzieć Ci bajkę o nas? - no dawaj. - poznaliśmy się praktycznie przypadkiem. oczarowałeś mnie tym jak do mnie mówiłeś, jak pisaliśmy. zraniłeś mnie kilka razy. ale wybaczałam Ci. byliśmy ze sobą.. było nam tak cholernie dobrze. ale zjebałam. potem dałeś mi jeszcze szansę.. ale zraniłeś mnie strasznie. i zabiłam się. - czekaj, przecież żyjesz. - to już nie potrwa długo..
|
|
 |
|
chciałabym być czekoladą w twoich ustach :*
|
|
 |
|
ej , ty! może zaczniemy od nowa ! cofniemy sie o 3 lata wstecz ok? -3 lata temu to się nie znaliśmy -,- -no właśnie!
|
|
 |
|
i nagle z nieba spadły krople deszczu . stałam i czekałam w pięknej sukni i makijażu . deszcz nasilał się , czekając na ciebie , gdy przyszedłeś dałeś mi słodkiego buziaka i przeniosłeś mnie nad kałużą po to bym nie zamoczyła sobie trampek.> 33
|
|
 |
|
Bo to jest mَj świat. moje życie. moje sny. moje marzenia. moje cierpienia. moje smutki. moje bóle. Nie zmienisz mnie, bo to moja bajka. ja tu jestem księżniczką. ja tu rządzę. ja tu decyduję. I tu właśnie jestem zakochana i szczęśliwa ... ! I taka chce być do końca mojego świata .. ! `
|
|
 |
|
- ej ! - co ? - chodź ! - gdzie ? no chodź ! - ale po co ? - no chodź ! pokażę Ci szczęście ! < 3 .
|
|
 |
|
wyciągnęłam z kurtki zgnieciony kawałek papieru, na którym pisało wielkie KOCHAM CIĘ ! . < 3
|
|
 |
|
kocha, nie kocha, kocha, nie kocha, kocha, nie kocha ...
|
|
|
|