 |
Nie chcę znowu czuć się tak jak wczoraj ani dziś. Już sama nie wiem czy te łzy płynęły z przerażenia czy zmartwienia. Wczoraj .. nie da się opisać tego co poczułam. Ty .. tam ... bezbronny i sam zagubiony. Tak się cieszę, że nic się nie stało. Chcę Cię zobaczyć jak nigdy jeszcze dotąd, wtulic się w Ciebie. Wróc, proszę.
|
|
 |
nie jestem idealna. lubie palić, przeklinać, chodzić zakazanymi drogami, za dużo wypić i kochać skurwieli
|
|
 |
i znasz to uczucie gdy nie możesz niczego ogranąc?
|
|
 |
trudniej ukryć to co się czuje, niż
udawać to czego się nie czuje.
|
|
 |
dzisiaj spojrzałeś na mnie tak, jakbyś chciał powiedzieć, że
coś między nami może być..
|
|
 |
tak pomyliłam czas przez chwilę wierząc w nas
|
|
 |
i kiedy prawie wszystko sobie poukładałam, ktoś wykrzyczał mi Twoje imię w twarz.
|
|
 |
myśli zostają reszta znika
|
|
 |
Znowu widzę Ciebie, przed swoimi oczami, Znowu zasnąć nie mogę, Owładnięta marzeniami.
|
|
 |
Najprawdopodobniej nigdy się nie dowiesz jak boli gdy na mnie nie patrzysz i gdy muszę odwrócić wzrok od Twojej twarzy - nie patrzeć nawet kątem oka - abyś przypadkiem nie zauważył jakie wywierasz na mnie wrażenie .
|
|
 |
Najprawdopodobniej nigdy się nie dowiesz jak boli gdy na mnie nie patrzysz i gdy muszę odwrócić wzrok od Twojej twarzy - nie patrzeć nawet kątem oka - abyś przypadkiem nie zauważył jakie wywierasz na mnie wrażenie .
|
|
 |
To właśnie z Nim chcę się budzić, wtulona w jego ramiona, na polu, po ostrym melanżu. Chcę trzymać go za rękę, patrzeć z nim w gwiazdy, gdyby przypadkowo się obudził przez moje dawanie mu buziaków. Potrzebuję tego uczucia. Potrzebuję Jego. Kocham Go.
|
|
|
|