głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cleo3009

Czułam blask ciepłych promieni słońca odbijających się w mych oczach. Czułam też lekki i całkiem mroźny powiew wiatru  który orzeźwiał mnie całkiem nieznośnie z myśli o Tobie.

asienka1107 dodano: 21 marca 2010

Czułam blask ciepłych promieni słońca odbijających się w mych oczach. Czułam też lekki i całkiem mroźny powiew wiatru, który orzeźwiał mnie całkiem nieznośnie z myśli o Tobie.

Poranne złudzenia należą do tych  na które musimy sobie pozwalać  jeśli w ogóle chcemy dokądś dojść

asienka1107 dodano: 21 marca 2010

Poranne złudzenia należą do tych, na które musimy sobie pozwalać, jeśli w ogóle chcemy dokądś dojść

Tęskniła za nim nieustannie. Oprócz pragnienia odczuwała tylko to jedno: tęsknotę. Ani zimna  ani ciepła  ani głodu. Tylko tęsknotę i pragnienie. Potrzebowała tylko wody i samotności. Tylko w samotności mogła zatopić się w tej tęsknocie tak  jak chciała.  Nawet sen nie dawał wytchnienia. Nie tęskniła  bo śpiąc się nie tęskni. Mogła tylko śnić. Śniła o tęsknocie za nim. Zasypia¬ła ze łzami w oczach i ze łzami się budziła.

asienka1107 dodano: 21 marca 2010

Tęskniła za nim nieustannie. Oprócz pragnienia odczuwała tylko to jedno: tęsknotę. Ani zimna, ani ciepła, ani głodu. Tylko tęsknotę i pragnienie. Potrzebowała tylko wody i samotności. Tylko w samotności mogła zatopić się w tej tęsknocie tak, jak chciała. Nawet sen nie dawał wytchnienia. Nie tęskniła, bo śpiąc się nie tęskni. Mogła tylko śnić. Śniła o tęsknocie za nim. Zasypia¬ła ze łzami w oczach i ze łzami się budziła.

żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc  ale ona jest sprytniejsza   wie  jak przeżyć. Potrafi znaleźć sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas  pojawiając się  kiedy jesteśmy już cholernie pewni  że umarła  albo  że przynajmniej leży bezpiecznie schowana pod stertami innych spraw...

asienka1107 dodano: 21 marca 2010

żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć. Potrafi znaleźć sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas, pojawiając się, kiedy jesteśmy już cholernie pewni, że umarła, albo, że przynajmniej leży bezpiecznie schowana pod stertami innych spraw...

niech Pani napisze jego imię 600 razy  z każdą setka odejmując jedna literka aż w końcu zniknie

asienka1107 dodano: 21 marca 2010

niech Pani napisze jego imię 600 razy, z każdą setka odejmując jedna literka aż w końcu zniknie

Ja Ci mówię  że czytam w myślach  a Ty się martwisz  że z Tobą coś nie tak

asienka1107 dodano: 21 marca 2010

Ja Ci mówię, że czytam w myślach, a Ty się martwisz, że z Tobą coś nie tak

Jesteśmy razem  na długo czy na krótko  kto wie? Razem  to wystarczy. Po co nam etykietka?

asienka1107 dodano: 21 marca 2010

Jesteśmy razem, na długo czy na krótko, kto wie? Razem, to wystarczy. Po co nam etykietka?

Jeśli o mnie myslisz   przepraszam  że teracisz niepotrzebnie czas.  Jeśli myślisz  że się we mnie zakochałeś   przepraszam za to złudzenie  na pewno szybko minie.Jeśli boli Cie serduszko od tych słów   przepraszam  że je napisałam.Jeśli przeze mnie kiedykolwiek będziesz czuł smutek   przepraszam  że jestem  ze spotkałeś mnie na swojej drodze życia...

asienka1107 dodano: 21 marca 2010

Jeśli o mnie myslisz - przepraszam, że teracisz niepotrzebnie czas. Jeśli myślisz, że się we mnie zakochałeś - przepraszam za to złudzenie, na pewno szybko minie.Jeśli boli Cie serduszko od tych słów - przepraszam, że je napisałam.Jeśli przeze mnie kiedykolwiek będziesz czuł smutek - przepraszam, że jestem, ze spotkałeś mnie na swojej drodze życia...

Miała nadzieję  że już go nie kocha  że to minęło. Tak bardzo się starała  żeby to minęło. Ostatnie pół roku to był właściwie odwyk. Odwyk od niego  od jego wariackiej miłości  od pocałunków  jego fantazji  jego wygłupów  jego napadów melancholii  jego niezwykłości. Nie udało się. Owszem  może i o nim zapomniała  ale wcale nie przestała go kochać.

asienka1107 dodano: 21 marca 2010

Miała nadzieję, że już go nie kocha, że to minęło. Tak bardzo się starała, żeby to minęło. Ostatnie pół roku to był właściwie odwyk. Odwyk od niego, od jego wariackiej miłości, od pocałunków, jego fantazji, jego wygłupów, jego napadów melancholii, jego niezwykłości. Nie udało się. Owszem, może i o nim zapomniała, ale wcale nie przestała go kochać.

Faceci są jak niektóre radioaktywne pierwiastki: mają bardzo krótki czas połowicznego rozpadu. Potem już promieniują śladowo. I przeważnie tylko w innych laboratoriach.

asienka1107 dodano: 21 marca 2010

Faceci są jak niektóre radioaktywne pierwiastki: mają bardzo krótki czas połowicznego rozpadu. Potem już promieniują śladowo. I przeważnie tylko w innych laboratoriach.

Poczuła nagle  jak bardzo go kocha. Może zawsze go kochała.? Możliwe. Nie mogła mówić ale pragnęła  żeby ją pocałował. Chciała żeby wyciągnął rękę i przytulił ją. Usta  szyje  policzki. Czekała

asienka1107 dodano: 21 marca 2010

Poczuła nagle, jak bardzo go kocha. Może zawsze go kochała.? Możliwe. Nie mogła mówić ale pragnęła, żeby ją pocałował. Chciała żeby wyciągnął rękę i przytulił ją. Usta, szyje, policzki. Czekała

Kiedy Cie potrzebuję po prostu zamykam oczy i jestem z tobą.I wszystko co chcę ci dać to tylko bicie serca daleko..

asienka1107 dodano: 21 marca 2010

Kiedy Cie potrzebuję,po prostu zamykam oczy i jestem z tobą.I wszystko,co chcę ci dać,to tylko bicie serca daleko..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć