 |
myślałam, że się wyleczyłam. wyleczyłam z miłości do ciebie. niestety dziś patrząc na twoje zdjęcia, na nasze zdjęcia razem, uświadomiłam sobie, że nadal tak bardzo cię kocham. kocham ponad wszystko. bezinteresownie i najmocniej jak umiem.
|
|
 |
Starałam się zignorować fakt, że jego obecność elektryzuje mnie niczym nadciągająca burza z piorunami. Gdzieś w środku poczułam napływ energii, coś w rodzaju hiperświadomości. Czułam, jego zapach szamponu. Spróbowałam odetchnąć. To głupie, pomyślałam. To przecież nic takiego.
|
|
 |
Przychodzi dzień, gdy uświadamiasz sobie, że trwałość jest czymś bardzo ulotnym, a strzaskana nadzieja stanowi najdotkliwszą stratę.
|
|
 |
-co ty sobie myślisz?!
-myślę sobie, że cię kocham. Myślę, że tęsknie do ciebie i przykro mi, że uważasz iż cię zawiodłem.
|
|
 |
Jeśli kogoś kochasz to cierpisz, a jeśli nie kochasz- także cierpisz, więc tak czy inaczej jesteś przegrany. Choć może miłość jest jednak lepsza. Przynajmniej czasami dostaje się czekoladki.
|
|
 |
Dlaczego ten pan patrzy na mnie wzrokiem, którym mógłbym otwierać radzieckie konserwy?
|
|
 |
zyje w tlumie ludzi, ktorzy udaja tych, kim nie sa, ale kiedy rozmawiam z Toba jestem tym, kim chcialbym byc
|
|
 |
To niebezpieczna gra. Wszystkie wojny świata są niczym przy jednym złamanym sercu. A wiesz dlaczego? Bo tego nie da się wyleczyć. Złamane serce nigdy się nie zrasta. Można jedynie zapomnieć, ale to w każdej chwili może wrócić..
|
|
 |
To nie jest taka miłość, że aż boli, gdy jest dobrze
|
|
 |
Leżeli na łóżku przytulenia do siebie. Ona patrzyła się pustym wzrokiem przed siebie. - O czym tak myślisz kotek? - O tym że wszystko skończy się gdy tylko stąd pojadę.
|
|
 |
z kumplami taki odważny, śmiały. śmiejesz się ze mnie, bo jesteś pod ich wpływem, a sam? szczery, otwarty, ale tylko dla mnie. szkoda, że nie umiesz się wywiązać spod tego napięcia.
|
|
|
|