 |
Zadzwoniłam do Ciebie o 4 w nocy, nawet się nie złościłeś że Cię obudziłam powiedziałeś słodko, - kochanie czy coś się stało. - Możesz się ze mną przejść. -Jasne. Poszliśmy na plażę, siadłam między twoimi nogami, ty położyłeś podbródek na moim ramieniu. Rozumieliśmy się bez słów, oglądaliśmy wschód słońca.
|
|
 |
`. I co z tego, że mnie olewasz.? Jestem optymistką - nawet w tym znajduję plusy.!
|
|
 |
`. Miliony łez, tysiące chusteczek, setki nieprzespanych godzin, dziesiątki godzin cierpienia - dla jednej chwili w szczęściu, dla jednej chwili z Tobą.
|
|
 |
`. Bo to Ty jesteś moją najseksowniejszą porą dnia ...< 3
|
|
 |
jest fajny, lubię z nim spędzać czas. przy nim naprawdę się uśmiecham, jestem głupio szczęśliwa. jest wysoki, przystojny i podoba sie wielu dziewczyną. lubi to wykorzystywać. zdarza mu się kłamać. jest słodki ! jego niebieskie oczka wyglądają na takie niewinne . nigdy bym nie sądziła że kiedykolwiek będzie mnie z nim coś łączyc . nie zawsze jest szczery. ale lubię jak pisze do mnie "kochanie" albo "skarbie" . troszeczkę namieszał w moim życiu. ale jest ok. czasami się na niego wkurwiam ale on ma w sobie to coś że szybko mi mija. lubię się do niego przytulać i trzymać się z nim za rękę.potrafi być czuły. lubię jak się śmieje.lubię też jak coś mi opowiada . fajnie tańczy. mógłby się tylko trochę zmienić . mógłby być stały w uczuciach i mógłby nie zarywać do wiekszości dziewczyn przez, które się denerwuję. blee .. ! i jakoś nie potrafię dać sobie z nim spokoju . zależy mi na nim. nie wiem czy on wie, ale chyba wie . to właśnie t
|
|
 |
`. Bo kochać nie znaczy wiecznie czekaać.! O nie.! ; (
|
|
 |
`. To tylko ja Moje serce włożone do papierowej torebki na prezenty. To prezent ode mnie dla Ciebie... Możesz go przyjąć. Możesz odrzucić, ale pamiętaj... Prezentów się nie zwraca!
|
|
 |
. `. Mam Cię gdzieś, więc po prostu spierdalaj mi stąd migiem.! ; dd
|
|
 |
`. Kurcaki - jak mi zajebiście źle bez Ciebie.! ; ((
|
|
 |
`. jesteś mą najsłodszą z białych czekolad i zawsze taki bądź. < 3 < 3 < 3
|
|
 |
`. Jeśli mnie nie chcesz, nie traktuj jak powietrze, bo kurwa łamiesz mi serce.
|
|
 |
`. Potrzebuję kogoś - do kogo będę mogła zadzwonić o czwartej nad ranem i zacząć, przeklinać na życie, płacząc z bezsilności. A on nie rzuci słuchawką, tylko wyciągnie mnie na spacer w piżamie, boso, w ramach pocieszenia.
|
|
|
|