 |
Whatever it was. There's nothing now./marzenuh
|
|
 |
sezon na budzenie pieszczotą słońca i wodne szaleństwo, uważam za otwarty!
|
|
 |
nie chcę umierać, a samotność jest mordercą.
|
|
 |
siedzieliśmy razem na dachu przez noc, która wydawała się wiecznością. brakowało nam tchu podczas rozmowy, tak byliśmy nienapojeni sobą nawzajem. nazywałam gwiazdy Twoim imieniem a Ty nieudolnie brałeś mnie na barana, żeby ułatwić mi ich dotknięcie i sprawić, żebym była bliżej nieba, które zawsze starałeś mi się uchylić. Ty tego nie potrzebowałeś, twierdząc że to ja jestem Twoim niebem. teraz siedzę tu sama. znowu nie mogę złapać oddechu, ale nie jest to spowodowane nadmiarem słów. najbardziej bolesne jest to, że nie mogę spojrzeć w niebo. nawet nie wiesz jakie trapiące jest siedzenie z zamkniętymi oczami. przecież obiecałam sobie, że już więcej na Ciebie nie spojrzę. przecież w każdej z tych pieprzonych gwiazd jesteś Ty.
|
|
 |
kocham skurwysynów, którzy potrafią wylać wiadro wody na moją jedyną odpaloną zapałkę, którą nieusilnie starałam się wskrzesić przez tak długi okres czasu po czym mają problem, że zgasła.
|
|
 |
kiedyś najlepiej nam się rozmawiało milcząc. teraz milczymy bo najgorzej jest nam rozmawiać.
|
|
 |
I gdy tańczysz ze mną odnoszę złudne wrażenie, że koszmary gdzieś odejdą i nie dasz mi zejść na ziemię. -Pezet
|
|
 |
Hoping that you think of me too
|
|
 |
Ludzie bezczelni, o ciężkich charakterach najgłębiej zapadają nam w sercach. Szczególnie gdy mają zaczepne spojrzenie i powalający uśmiech./otrzepsiezkurzu
|
|
 |
Miewam humory. Miewam humory, jak każdy inny. Czasem moje humory trwają odrobinę dłużej, wydają się głębsze, ale dzieje się tak dlatego, że odczuwam rzeczy z głębią, na jaką większość ludzi sobie nie pozwala. Przejmuję się, boję, biorę sobie różne rzeczy do serca i tam je trzymam./otrzepsiezkurzu
|
|
 |
"Ja nie chcę wygody. Chcę poezji. Chcę niebezpieczeństwa.
Chcę wolności. Chcę dobroci. Chcę grzechu."
|
|
 |
I find it harder to ignore
the things I want you for
|
|
|
|