 |
Chcesz się odciąć od przeszłości? Głupota. Ukształtowała twój charakter, to jaka dzisiaj jesteś - silna, słaba, mądra, ułomna, stawiająca czoła przeszkodą, bądź potykająca się o kłody idealizowanych przeszkód. Pogódź się z nią. Wiem, masz swoją pierdoloną dumę. Wyciągnij białą flagę, gwarantuje sukcesu. Wiesz dlaczego nie umiesz żyć teraźniejszością? Bo masz nieskończone życiowe rozdziały. Chcesz ruszyć dalej, ale jak? Nie przeskoczysz pewnych etapów. Żeby coś rozpocząć, trzeba coś zakończyć. Proste, co? W praktyce wychodzi trochę inaczej, paradoks. Też tak masz? / czytammiedzywersami
|
|
 |
Docenia się po stracie, kocha się mocniej, tęskni z podwójną siłą, chce się go mieć przy sobie - szkoda, że zjebaliśmy, po prostu żałuję, że nam nie wyszło. / czytammiedzywersami
|
|
 |
wolę przedwakować życie niz byc abstynentem . / Onar
|
|
 |
Kochała go, widać do dzisiaj, to dobra dziewczyna, szkoda, że trafiła na takiego frajera. / czytammiedzywersami
|
|
 |
-Mam dość, wypowiedział najważniejszy facet w moim życiu. Moja mimika wyrażała przerażenie, ale to chyba nic dziwnego. Potulnym głosem zapytałam o co biega. - Mam dość, że jesteś dla wszystkich. Zawsze twoje przyjaciółki są ważniejsze od mojej osoby, czuję się jak pizdeczka, chujowe uczucie mała. - Możesz sobie marudzić ile chcesz, są cudowne, jak byłeś naćpany to ktoś Cię ciągnął do domu? no właśnie. - Dobra teraz wygrałaś kocie, zresztą jak zawsze, przyłaź do mnie, kupiłem fajki i mam pełną lodówkę, wiem, że chcesz, głodomorze! / czytammiedzywersami
|
|
 |
Nagle zdajesz sobie sprawę, że to już koniec. Naprawdę. Nie ma drogi powrotnej, jest Ci żal. Próbujesz sobie przypomnieć kiedy to wszystko się zaczęło, a zaczęło się wcześnie, o wiele za wcześnie. Wtedy zdajesz sobie sprawę, że nic nie zdarza się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo.
|
|
 |
Gdybym zniknęła tak z dnia na dzień. Urwałabym kontakt z wszystkimi, tak po prostu ich olała, wątpię, żeby ktokolwiek zauważył, żeby moje odejście wzbudziło w kimś niepokój, strach, czy smutek. Byłoby to tak samo mało ważne dla innych, jak ominięcie ślimaka na chodniku.
|
|
 |
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie i zerwali kontakty, a potem wracają i są zdziwieni,że już na nich nie czekam.
|
|
 |
legenda głosi ,że pewnego dnia zakocham się z wzajemnością.
OBY.
|
|
 |
Czasami mam ochotę przytulić głośnik za zdolność wydobywania dźwięku bez którego ja bym umarła. / broken.ange
|
|
 |
przyjaciele ; nie zastąpiona banda debili , którzy co dzień dają kolejną pierdoloną nadzieję że jednak da się żyć .
|
|
 |
Wejdź we mnie i wyjmij złe emocje, chce się ich wyzbyć. Złap za rękę i powiedz, że dam radę. Muśnij w czoła i napraw rozpierdalający się mój świat. / czytammiedzywersami
|
|
|
|