|
nie zabraniam Ci spotykać sie z kumplami. chce tylko, żebyś odróżnił , kto Cie bardziej potrzebuje. ja czy oni.
|
|
|
|
Mogę być dla Ciebie ćpunem, jeśli będziesz moim narkotykiem.
|
|
|
|
Zaciągnął się jej perfumami, musnął ustami jej ucho szepcząc " pachniesz kobietą mojego życia " .
|
|
|
Cisza to najgłośniejszy krzyk kobiety. Domyśl się jak bardzo ją zraniłeś, skoro zaczęła cię ignorować.* ♥*
|
|
|
|
Wiesz jak nazywał by się dom w którym mieszkała byś ze swoimi przyjaciółkami? Nie, nie psychiatryk. Burdel kochanie, burdel.
|
|
|
|
Całowałeś mnie mówiąc, że uwielbiasz moje wargi przesiąknięte smakiem czarnej herbaty. Wtulałeś się w moje włosy, mówiąc, że kochasz ich zapach truskawek. Trzymałeś mnie za rękę z uśmiechem tłumacząc, że nie ma większej przyjemności niż czuć ciepło ukochanej osoby. Raniłeś mnie, kłamałeś i zdradzałeś, bo co? Bo nie ma nic piękniejszego niż moje łzy?
|
|
|
jakie to proste, tak po prostu się w Tobie zakochać.. pokochać Twoje oczy, Twoje włosy, Twoje usta..
|
|
|
Uświadomiłam sobie, że stałeś się moim nałogiem. Cholernym, pieprzonym nałogiem.
|
|
|
“ej,Mała - nie płacz. rób wszystko - pij, pal, klnij ile wlezie, wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu - ale nie płacz. nie pozwól zaszklić się oczom, pokaż, że potrafisz być silna.”
|
|
|
on: co u ciebie? co się zmieniło, opowiadaj. ona: hmm.. u mnie? zmieniłam kolor paznokci.
|
|
|
co tak się patrzysz w moje oczy? nie łudź się, nie znajdziesz tam nic poza wysublimowanym lirycznie chamstwem, kochanie.
|
|
|
|