 |
Ustrzeż mnie Panie, od mężczyzny, o którym pomyśle, że jest inny.
|
|
 |
Często kocha się z przerwami. To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak, że można wytrzymać i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
A. Osiecka
|
|
 |
Mocno za rękę trzymaj mnie,
Wiadomo, żeby móc - trzeba chcieć,
nie pozwól, za burtę wypaść nam,
Wytrzymamy to jeszcze chwilę
całe życie jest przed nami,
więc dużo granic razem możemy przejść
Dawid Kwiatkowski - Jak to ?
|
|
 |
" Kamienie na drodze? Weź je wszystkie, kiedyś zbudujesz z nich zamek "
|
|
 |
Albo go kocha, albo się uparła.
Na dobre, na niedobre i na litość boską.
— W. Szymborska
|
|
 |
Mówiąc, że czas leczy rany wcale nie kłamali. Po prostu sami tak bardzo chcieli w to wierzyć.
|
|
 |
To była chwila. Jedna z tych decyzji, kiedy alkohol, to najdziecinniejsza wymówka. Budzisz się rano obok niego.Otwierasz oczy i przyglądasz się jak śpi, tak niewinnie, spokojnie. Obawiasz się jak to będzie. Czy będzie żałował? Powie, że to błąd, że jeszcze za wcześnie na nowe zobowiązania, a ta noc nic nie znaczyła. Wiesz, że nie mogłabyś mieć mu tego za złe. Masz jednak nadzieję na coś więcej, -cześć-mówi po chwili , odgarniając kosmyk Twoich włosów z twarzy. - Wiesz? Pierwszy raz od -zawahał się, wiedząc, że nie musi kończyć.- pierwszy raz od wielu miesięcy nie śniły mi się koszmary. A budząc się jestem szczęśliwy. - Przygryzasz delikatnie wargę i spoglądasz na niego z uśmiechem. Wiesz, że z czasem wszystko się ułoży. Tego szczęścia już nikt nie może Ci odebrać.
|
|
 |
"I ja się zakochałam tak potwornie, że np. poprosiłam go do tańca - to była piosenka "Gdy tańczę z tobą to świat się uśmiecha'' i on mi odmówił. Ja natychmiast postanowiłam popełnić samobójstwo. I pamiętam, że postanowiłam truć się gazem (...) puściłam gaz i postanowiłam pożegnać się z życiem. I wtedy moja mama zawołała "Agnieszka" czy tam "Agusiu, zupa na stole". I ja wyjęczałam umierającym głosem syreny: "Ale jaka?". I usłyszałam z kuchni: "Pomidorowa". Postanowiłam przed śmiercią jeszcze zjeść jeden posiłek i jakoś mnie ta zupa na tyle wzmocniła, że do tej pory żyję."
Agnieszka Osiecka
|
|
 |
"Szukanie własnej ścieżki, własnych rozwiązań, tworzenie nowych rzeczy, pójście pod prąd przeciętnym konwencjom - to są wszystko rzeczy wartościowe."
— Wojtek Kukuczka
|
|
 |
-I co teraz? - Chyba musimy zapomnieć. To ten moment, gdy odwracamy się od siebie i każde idzie w swoim kierunku. - Dotąd zawsze chodziliśmy razem. Nie wiem, nie wiem czy potrafię.
|
|
 |
Zaczęła płakać; zsunęła się z moich kolan i płakała leżąc na podłodze; i nigdy przedtem ani potem nie słyszałem już takiego płaczu. Tak płakaliby chyba tylko umarli, którym przyszłoby zmartwychwstać i żyć po raz drugi. — Marek Hłasko
|
|
 |
"I łączy nas namiętność, z której mogą szydzić.
Lecz dopóki jesteś ze mną nie mamy się czego wstydzić."
|
|
|
|