 |
Wbrew pozorom podoba mi się Twoje podejście do sprawy. Też chciałabym mieć na to wszystko wyjebane...
|
|
 |
gra w zaufanie.? .. pff. chcesz znać wynik.? przejebałeś.!
|
|
 |
To nie jest tak, że nie chcę na Ciebie patrzeć. Po prostu łatwiej powstrzymać łzy, gdy oczy, są zamknięte...
|
|
 |
nie , właściwie to nie jest źle . są przyjaciele , jest nadzieja , głośny śmiech . jest PRAWIE tak jak być powinno .
|
|
 |
Włożyła słuchawki do uszu. Stanęła na tarasie i wpatrywała się w gwiazdy. W ręku trzymała kieliszek wina. Słuchając jednej piosenki w kółko, delektując się każdym łykiem wina, stała w ten sposób, aż do świtu. Czekała na wschód słońca. Miała nadzieję, że razem z nowym dniem, pojawią się nowe nadzieje...
|
|
 |
Bez względu na to, co myślisz o swoim wrogu, nie pozwól sobie na utratę twarzy wobec niego...
|
|
 |
mówisz, że mogę się z nią o ciebie bić! żartujesz sobie.? niby, po co skoro już dawno podjąłeś decyzję, wybierając, ją.? żeby dać ci tą pieprzoną, satysfakcję, że wciąż mi na tobie zależy.? nigdy.
|
|
 |
Mijaj mnie SKURWYSYNU , szerokim łukiem ! Zniszczę twoje życie , z bardzo wielkim hukiem !
|
|
 |
Czasami, moja własna podświadomość, próbuje mnie zniszczyć. Wciąż przypominając mi o tobie. wszystko przeciwko mnie, serce, rozum, a teraz ona.
|
|
 |
Twoje zachłanne, spojrzenia, od dzisiaj będą tylko prymitywnymi. Obiecałam, sobie, że już więcej, nie dam się nabrać, i nie utonę, w twoim spojrzeniu.
|
|
 |
Nie wiem co czuję, co myślę, a nawet do kogo i czego tęsknię. totalny mętlik. rozsypane puzzle, a ja nawet nie wiem, czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać..
|
|
 |
Życie leci za szybko i nawet nie zorientujesz się kiedy przeminie...
|
|
|
|