 |
"Chciała, by wszystko między nami działo się rozsądnie, spokojnie i powoli, tak byśmy leniwie siebie nawzajem sączyli. Ale dla mnie miłość to nie picie wody przez słomkę, zwłaszcza gdy czuję pragnienie, którego nie da się zaspokoić małymi łykami. Chciałem ją mieć od razu całym haustem, miałem ochotę się w niej utopić."
|
|
 |
"Byłam wściekła na siebie za własną głupotę i zastanawiałam się, jakim cudem, na litość boską, wyhodowałam w sobie przywiązanie do mężczyzny, który odpychał mnie z taką determinacją."
|
|
 |
"Lubię jesień... Jesień jakby usprawiedliwia depresję, jesienią nie trzeba być młodym, zdrowym, aktywnym jak latem, można sobie popłakać, jesień to pora ludzi samotnych."
|
|
 |
" serce me odkryja w Tobie "
|
|
 |
jestem szczesliwa ze go mam . ja a nie jakas lafirynda..
|
|
 |
''Znów pada deszcz, nie potrafię tego znieść już, dosyć mam przeszkód, nie umiem przez to przejść tu, czuje to w sercu, bo jego nie okłamię, to pieprzony świadomości pościg i jego wołanie. Wątpliwości, nie wiem co się stanie, nie chcę czuć nic.''
|
|
 |
tesknie za jego zapachem, za dotykiem, za jego cieplem, ktore stalo sie moim malym domem. jestem szczesliwa ze on jest, ze ja go mam choc to nie kwestia posiadania.
|
|
 |
w swoim partnerze musisz widziec przyjaciela, wtedy zwiazek jest budowany na mocnym fundamencie, ktorego nic ani nikt nie jest w stanie zburzyc.
|
|
 |
nie wiem dlaczego Ci zaufalam, ale wiedzialam, ze moglam. nie zaluje zadnych wypowiedzianych slow. wiem, ze oddalam siebie w dobre rece .
|
|
 |
mimo wszelkiego bolu, ran, ktore pokazalo mi zycie postanowilam wziac zycie w swoje rece, porazki przekuc w zwyciestwa i udoskonalac siebie, akceptowac swoje wady , pracowac nad zaletami po prostu byc lepsza dla siebie, dla niego, dla wszystkich .
|
|
|
|