|
czasami tak bardzo wierzymy w kogoś, że stajemy się zaślepieni. Widzimy tylko to, co chcemy widzieć... i nagle czar pryska.
|
|
|
chcę odlecieć i zostawić cały syf.
|
|
|
wystarczy być tylko zuchwałym, a świat będzie leżał u twych stup
|
|
|
mimo wielu różnic, kilka rzeczy nas łączyło
|
|
|
"bezpieczeństwo" tego każdy chce... ale ono nie istnieje.
|
|
|
"gdzie jest ten sens" nie pytaj mnie o to, bo nie wiem
|
|
|
Pokaż mi zejście, spadek kruchego gruntu. Odbierz mi tlen i tak nie będziesz miał wyrzutów.
|
|
|
myślę, że mimo wszystko w nas jest wybór, wizja zagłady pozwala go lepiej dostrzedz
|
|
|
i mam tą pewność przez chwilę
|
|
|
Krwawię, by mieć pewność, że żyję.
|
|
|
Imponderalibia to dzikość serca
|
|
|
Pal się, pal, przemknęło mi przez głowę. Niech Bóg mi wybaczy takie myśli, ale ty się pal.
|
|
|
|