głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cky

właśnie tam  gdzie wolniej płynie czas. .♥

myszka017 dodano: 6 luty 2012

właśnie tam, gdzie wolniej płynie czas. .♥

Miałeś ją na wyciągniecie ręki  nawet za bardzo nie musiałeś się starać  wystarczyło byś ją troszeczkę pokochał i pokazał że jest dla Ciebie wszystkim

myszka017 dodano: 6 luty 2012

Miałeś ją na wyciągniecie ręki, nawet za bardzo nie musiałeś się starać, wystarczyło byś ją troszeczkę pokochał i pokazał że jest dla Ciebie wszystkim

Gwałcę uśmiechem  demoralizuję spojrzeniem.

myszka017 dodano: 6 luty 2012

Gwałcę uśmiechem, demoralizuję spojrzeniem.

Najpierw Ci się podoba   tylko tyle. Później zauważasz  że obchodzi Cię to z kim gada  jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny  chociaż jeszcze wypierasz się  że pod żadnym pozorem on Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce  zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za nim na ulicy  śledzenie jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć  że serce inaczej pyka   kochasz go  ale udajesz przed sobą  że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie  że go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez jego widoku. Cały ten proces tylko po to  by później się dowiedzieć jak bardzo on kocha inną.

myszka017 dodano: 6 luty 2012

Najpierw Ci się podoba - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny- chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem on Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce- zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za nim na ulicy, śledzenie jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo on kocha inną.

chcę spełnić się dalej  znaleźć to miejsce  a największe z Moich marzeń to Twoje serce.   vixen

yezoo dodano: 6 luty 2012

chcę spełnić się dalej, znaleźć to miejsce, a największe z Moich marzeń to Twoje serce. [ vixen ]

odwróciła się na pięcie wpadając w znane Jej ramiona cześć rzucił spoglądając w Jej błękitne oczy pogadamy? zapytał wskazując stojącą nieopodal nich ławkę.zgodziła się skinając głową. no jak tam leci? a powiem Ci że wspaniale.po raz pierwszy chyba w Moim życiu pojawił się ktoś kto pokazał Mi życie z innej perspektywy.człowiek który zaznaczył Mi miłość grubym flamastrem.osoba której czuję się potrzebna i tak cholernie ważna że jest w stanie oddać za Mnie życie.wreszcie jestem szczęśliwa powiedziała próbując regularnym oddechem uspokoić rozdygotane serce. spojrzał się na Nią skupionym wzrokiem  po czym wstał chcąc już odejść przepraszam. syknęła przymykając powieki.odwrócił się patrząc pytająco. skłamałam rzuciła nagle każda noc jest dla Mnie męką.widzę Twoją twarz i nie mogę opanować bicia serca.łzy same napływają mi do oczu.wspomnienia wracają a Ciebie nigdy nie ma.umieram wiesz?a ty po prostu przychodzisz i pytasz ‘jak leci’.kocham Cię ale bardziej pragnę nienawidzić rzuciła odchodząc. yezoo

yezoo dodano: 6 luty 2012

odwróciła się na pięcie wpadając w znane Jej ramiona-cześć-rzucił spoglądając w Jej błękitne oczy-pogadamy?-zapytał wskazując stojącą nieopodal nich ławkę.zgodziła się,skinając głową.-no,jak tam leci?-a powiem Ci,że wspaniale.po raz pierwszy chyba w Moim życiu pojawił się ktoś,kto pokazał Mi życie z innej perspektywy.człowiek,który zaznaczył Mi miłość grubym flamastrem.osoba,której czuję się potrzebna i tak cholernie ważna,że jest w stanie oddać za Mnie życie.wreszcie jestem szczęśliwa-powiedziała próbując regularnym oddechem uspokoić rozdygotane serce. spojrzał się na Nią skupionym wzrokiem, po czym wstał chcąc już odejść-przepraszam.-syknęła przymykając powieki.odwrócił się patrząc pytająco.-skłamałam-rzuciła nagle-każda noc jest dla Mnie męką.widzę Twoją twarz i nie mogę opanować bicia serca.łzy same napływają mi do oczu.wspomnienia wracają,a Ciebie nigdy nie ma.umieram,wiesz?a ty po prostu przychodzisz i pytasz ‘jak leci’.kocham Cię,ale bardziej pragnę nienawidzić-rzuciła odchodząc.[yezoo]

był blisko  a zarazem daleko. przytulał  jednoznacznie odpychając. pragnął  jednocześnie nienawidząc. kłamał ale był szczery. kochał  mimo to zostawił.   yezoo

yezoo dodano: 6 luty 2012

był blisko, a zarazem daleko. przytulał, jednoznacznie odpychając. pragnął, jednocześnie nienawidząc. kłamał,ale był szczery. kochał, mimo to zostawił. [ yezoo ]

Bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo.   Bonson

yezoo dodano: 6 luty 2012

Bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo. [ Bonson ]

Z twarzy zniknął uśmiech  spotkałam go  powiedział ”nie chcę żyć  idź po wódkę” .   Bonson

yezoo dodano: 6 luty 2012

Z twarzy zniknął uśmiech, spotkałam go, powiedział ”nie chcę żyć, idź po wódkę” . [ Bonson ]

Ranienie siebie nawzajem opanowaliśmy do perfekcji.

choleryczka dodano: 6 luty 2012

Ranienie siebie nawzajem opanowaliśmy do perfekcji.

nie ma brzydkich kobiet  tylko czasem wódki brak.

yezoo dodano: 6 luty 2012

nie ma brzydkich kobiet, tylko czasem wódki brak.

14:14 jak dodałaś wpis  P zgadza się :  teksty myszka017 dodał komentarz: 14:14 jak dodałaś wpis ;P zgadza się :) do wpisu 6 luty 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć