 |
Wszystko mi o Nim przypomina.. nawet telefon, którym się bawił, nawet łózko na którym leżeliśmy, wszystko, nawet jak wychodzę gdzieś idę ulicami po którymi szłam kiedyś z Tobą.
|
|
 |
Jeżeli naprawdę go kochałaś , to będziesz tęskniła . To nic że zmienił się w cholernego łajdaka , on zawsze będzie tym " twoim " słodkim chłopczykiem o przecudnych oczkach dopóki serce nie przestanie za nim tęsknic
|
|
 |
pamiętam jeszcze, jak wtedy leżeliśmy na trawie. pusta połówka, schłodzonego wcześniej w jeziorze Bolsa, turlała się gdzieś po ścieżce. wpatrywałam się w gwiazdy, co chwilę śmiejąc się i wskazując na nie palcami. krzyczałam do nich, chyba coś, żeby nie spadały, albo nie uciekały w dół, do wody. kumpel siedział obok i pytał, czy przypadkiem Mnie nie pojebało. potem zarzucił pytaniem, co z kieliszkami. pamiętam, jak przez mgłę, że kazałam Mu je wrzucić do jeziora. później, przyjaciółka pozbierała wszystkie swoje rzeczy i biorąc Mnie pod rękę, ruszyła w stronę wyjścia. oboje dość zryte, szłyśmy ulicą co chwilę będąc straszone przez trąbki aut, porypanych kierowców. a kiedy już doszłyśmy i usiadłyśmy u Niej w ogrodzie, wszystko zaczęło wydawać się tak banalnie głupie i zarazem trudne. bo nigdy nie pomyślałabym, że ten świat, nawet po alkoholu, jest nie do przyjęcia. [ yezoo ]
|
|
 |
Życie za Ciebie oddam, kurwa.
|
|
 |
zapytaj swoją dupę co robi gdy jest sama, siada Pinokiu na twarzy i błaga go, by kłamał. [ wsrh ]
|
|
 |
Bez niego przy moim boku, zauważam nawet nanosekundy.
|
|
 |
Co z tego, że co drugi chłopak, którego mijam na ulicy ma śliczny uśmiech? Co z tego, że co drugi ma takie śliczne świecące oczy? Co z tego, że co drugi śmiało mógłby mi zawrócić w głowie? Co z tego, że mogłabym się w którymś z nich szczęśliwie zakochać? Co z tego, skoro żaden z nich i tak nie będzie Tobą?
|
|
 |
Wiele razy próbowałam zabić w sobie to uczucie. Doszczętnie zniszczyć, tłumacząc sobie, że masz kogoś, że jest Ci dobrze, że kochasz. Ale nie potrafię. Nie umiem z dnia na dzień zapomnieć o tym, ile dla mnie znaczysz, jak bardzo jesteś dla mnie ważny.
|
|
 |
Kiedy zobaczyłam na niebie spadającą gwiazdę, od razu pomyślałam o Tobie. Zażyczyłam sobie Ciebie, na własność. Na wyłączność, tylko dla mnie. Zażyczyłam sobie, abyś tylko mi mówił "kocham", abyś we mnie widział swoją najlepszą przyjaciółkę i kobietę życia, abyś chciał zostać ze mną już na zawsze. Naiwna wierzę, że życzenie się spełni.
|
|
 |
i odczuwam dziwne wrażenie, że wszystkim się zaczyna układać, tylko nie mi.
|
|
 |
Wiesz jak to jest czuć, że zostawiło się serce w rękach osoby, która i tak jest z kimś innym? Nie? To nie mów mi tutaj o bólu.
|
|
|
|