 |
Nic tak nie upiększa mężczyzny, jak inteligencja doprawiona poczuciem humoru.
|
|
 |
czasem Bóg przekreśla przed Nami pewne szanse, tylko po to, by zobaczyć, czy będziemy walczyć o to nadal. [ yezoo ]
|
|
 |
uwierz mała, że to nie jest typ faceta, który poleci na wysokie szpilki i szczupłe nogi. albo na idealną figurę i krótką mini. nie przekupisz Go ładnymi oczami, czy dużym dekoltem. nie zyskasz Jego sympatii cichym szeptaniem do ucha, czy całowaniem po szyi. On nie ogląda się za panną ze sztucznymi rzęsami i tipsami, którymi dałaby radę dosięgnąć do przełyku. w Jego oczach nie ma lasek, panienek, dup, czy sztuk. jest kobieta. w air maxach, szerokich baggy i za dużym t-shircie. bez makijażu, ze zdartym lakierem na obgryzionych paznokciach i z figurą przeciętnej dziewczyny. dla Niego jest kobieta i serce. jest miłość i jestem Ja. [ yezoo ]
|
|
 |
wierzę w cuda, w Boga, w prawdę, w ludzi, w magię, w szczere intencje, w zmienność charakteru, w przypadki, w uczucia, w przyjaźń, w słowa, we wszystko, tylko nie w miłość, nie w tą do Niego. [ yezoo ]
|
|
 |
czasami wydaje mi się, że Bóg siedzi sobie w swoim wielkim fotelu i trzymając w ręce pech, rozdziela go na różnych ludzi. a Ja po prostu zbyt często stoję w kolejce z nadzieją, że tym razem chodzi o miłość. [ yezoo ]
|
|
 |
|
wkurwiasz mnie jak poniedziałkowy budzik .
|
|
 |
na szacunek trzeba sobie zasłużyć, natomiast do miłości wystarczy szczere serce. [ yezoo ]
|
|
 |
nigdy nie zrozumiesz co znaczy zapalona lampka o drugiej w nocy i próba znalezienia sobie miejsca, bo myśli nie dają spać. nie doświadczysz, jak to jest chować w sobie cały ból, by na koniec dnia móc się w pełni wyładować poprzez łzy. nie dowiesz się, co znaczą te rany na moim nadgarstku, czy wargi, które każdego dnia na nowo pękają. nigdy nie pojmiesz tego, co dzieje się w mojej głowie, gdy oglądam Nasze zdjęcia, albo jak szybko uderza serce, gdy do głowy znów napływają wspomnienia. nigdy nie miałeś ochoty zrozumieć, jak bardzo kocham i ile bym dała, by móc znów mieć Cię przy sobie. [ yezoo ]
|
|
 |
zadzwonił i bez skrupułów zapytał co słychać. po wszystkich bezsennych nocach. po wylanych łzach. po bólu, jaki uderzył w Moją psychikę. po cierpieniu, jakie pozostawił. po wszystkich myślach, które skupiały się tylko na Nim. On, bez problemu potrafił podnieść słuchawkę i wybrać mój numer. po prostu był w stanie na nowo zburzyć ciężko poukładane życie. [ yezoo ]
|
|
 |
Nawet jeśli wrócisz - ja już nie czekam.
|
|
 |
często słyszę, że się zmieniłam. że od Naszego rozstania bardziej się wyciszyłam. nie jestem już tą rozgadaną nastolatką z szerokim uśmiechem na twarzy. nie chodzę na imprezy ani nie upijam się do nieprzytomności. rzadko kiedy odbieram telefon lub odpisuję na jakieś smsy. odizolowałam się od ludzi. i choć czasem doskwiera Mi samotność to wiem, że muszę walczyć. że muszę żyć, by do końca sprostać wszystkiemu, co przygotował dla Mnie Bóg. [ yezoo ]
|
|
 |
Miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z sierpnia, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi, że rozumiesz.
|
|
|
|