 |
|
I nawet zwykłe chwile mogą na moment stać się magiczne.
|
|
 |
|
daj mi siłę bym mogła podnieść się gdy życie znów zwali mnie z nóg.
|
|
 |
|
do prawdziwego uśmiechu mi jeszcze daleko, ale się staram. I wygram tą jebaną walkę ze strachem. O mnie. I o Ciebie.
|
|
 |
|
Czemu zawsze kiedy już sobie ułożę Wszystko spieprzasz?
|
|
 |
|
Moje serce nie może zostać ewentualnie złamane, skoro nigdy nawet nie było w całości.
|
|
 |
|
gdy wyjdziesz? mam biec? przepraszam, ale w biegach jestem kiepska. zostanę i przechylę ostatni kieliszek gorzkiej żołądkowej i... " za błędy" czy jak to szło?
|
|
 |
|
Mogłabym zaoferować Ci Gorące objecie, Byś poczuł moją miłość/ I could offer you A warm embrace To make you feel my love.
|
|
 |
|
Nie widziałam Cię już od 4 miesięcy, 2 dni i 13 godzin. Nic nie pamiętam z naszego pożegnania. Od słowa "bezsensu" mój mózg przestał pracować.
|
|
 |
|
tracę zasięg Twego serca.
|
|
 |
|
Chciałabym, żeby wszystko było proste. Żadnych niedociągnięć, problemów, niedopowiedzeń. Żeby w końcu coś tutaj zaczęło się układać, żeby to co nazywamy "szczęściem" udowodniło swoje istnienie. | choohe
|
|
 |
|
zawsze uśmiechnięci, w środku nieżywi.
|
|
 |
|
zostań, potrzebuję Cię tu. to, co w sobie mam tylko ciągnie mnie w dół. ./'
|
|
|
|