 |
Skarbem byliśmy my sami. / Endoftime.
|
|
 |
Taras, siedzę w fotelu naciągając na dłonie rękawy bluzy. Słońce delikatnie muska policzki, a w słuchawkach kolejny kawałek, którego słowo w słowo znam na pamięć. Nagle ktoś zdejmuje mi słuchawki i zakrywając dłońmi oczy szepcze, że jeśli zgadnę kim jest, dostanę nagrodę. Od pierwszej chwili doskonale wiem, że to on dlatego bez oporu odpowiadam. Zabiera ręce i delikatnie całuje mnie w policzek, cwaniacko się przy tym uśmiechając. Nadal jest tym, który małym gestem potrafi sprawić, że zwyczajnie się uśmiecham, tym, który nadal zachowuje się jak tamten dzieciak z blokowisk, którego kiedyś tak bardzo chciałam poznać, a którego dziś znam jak samą siebie. Tym za którego bez zastanowienia oddałabym własne życie. / Endoftime.
|
|
 |
I tak mija godzina za godziną, dzień za dniem. Tak mija nasz świat, nasze uczucia, tak mijamy my i tego nie zmieni już nic. / Endoftime.
|
|
 |
07:07 przyjemny poranek
08:08 udany dzień
09:09 przygoda
10:10 ładny chłopak
11:11 niespodzianka
12:12 nadzieja
13:13 zdradzi
14:14 myśli
15:15 pragnie
16:16 pocałunek
17:17 kocha
18:18 pocałunek
19:19 wiadomość
20:20 tęskni
21:21 planuje randkę
22:22 napisze
23:23 nie może przestać o Tobie myśleć
00:00 przyjemny sen
|
|
 |
-Co tam słychać?
-Wszystko w porządku.
-Opisz mi to.
-Co mam Ci niby opisywać, wszystko jestzawarte w krótkim zwrocie „w porządku”.
-Nic nie jest w nim zawarte. Nie mambladego pojęcia o czym teraz myślisz. Nie wiem gdzie jesteś, jaki zapachczujesz, czy się uśmiechasz. Czy twoje dłonie są ciepłe czy zimne. Na copatrzysz. Czy jesteś bezgranicznie szczęśliwa czy czujesz się źle. Słowo”w porządku” tak naprawdę nie mówi nic.
|
|
 |
Musze pogodzić się z tym, że są kobiety ode mnie lepsze. Nigdy nie będę miała pięknych włosów, a białą bluzkę zawsze poplamię. Taka już jestem.
|
|
 |
Życie to nie MP3, w którym możesz wybierać to, czego chcesz słuchać, tylko radio, w którym musisz zadowolić się tym, co akurat leci.
|
|
 |
są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujesz wspólny język. a potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.
|
|
|
|