 |
"Dopóki nie spadnie dach, nie zgasną światła,
dopóki moje nogi nie odmówią posłuszeństwa, nie mogę się uciszyć"
|
|
 |
Staram się nie chodzić w miejsca, w których przebywałam z Nim. Staram się nie oglądać Jego zdjęć. Staram się nie czytać rozmów z Nim. Staram się nie jeździć ani nie chodzić tymi drogami, którymi jeździłam do Niego. Po prostu staram się uniknąć niepotrzebnych napływów wspomnień.
|
|
 |
Pytasz, czy jest mi lepiej. Nie wiem czy odpowiedzieć na to pytanie, czy po prostu je zignorować. Mój cały świat runął w gruzach. Kryję się pod szeroką maską uśmiechu, niestety nikt nie wie, co się dzieje w środku. Ludzie mają Cię głęboko w dupie, nie widzą, jaki jesteś poraniony. Każdy jest zasranym egoistą, tylko niektórzy widzą Twoje nieszczęście. Życie coraz bardziej przytłacza. Wiesz? ten świat..nienawidzę go! Chcesz żyć w takim świecie? No powiedz, chcesz? Bo moja nadzieja na lepsze jutro już dawno umarła.
|
|
 |
|
Weszłam do pokoju, kiedy zamknęłam drzwi i przekrecilam klucz, momentalnie zaczęłam płakać. Rzuciłam sie na łóżko i kulac sie zaslonilam twarz kołdrą płacząc. Po kilku minutach wstałam, podeszłam do lustra i wycierając łzy pomyślałam “Dasz radę, jesteś silna” jednak po chwili dodałam “Nie pierdol, jestes na dnie, przegrałaś suko”. Później, leżąc w łóżku, oczy sie zamknęły, zasnęłam ze zmęczenia płaczem oraz z powodu kolejnej nieprzespanej nocy.
|
|
 |
|
Jestem pojebanym, obrzydliwym, głupim, grubasem który wszystko niszczy i którego wszyscy zostawiają, jestem nic nie znaczącym gównem, lepiej jakby mnie nie było, STRATA MIEJSCA kompletne zero, brak zalet, same wady, niechciane dziecko, powinnam umrzeć. Wszyscy kłamią jestem naiwną suką Tylko zawadzam.
|
|
 |
codziennie rano wstaje, ogarniam twarz, włosy, rzęsy, ubrania, praktycznie wszystko bezproblemowo . jedyne czego ogarnąć w życiu nie mogę to uczuć i .. życia .
|
|
 |
Chcesz możesz odejść, pije twe zdrowie.
Proszę bardzo, krzyż na drogę,
a gdy przypomnieć o mnie by Ci się zdarzyło przytomnie na głos wykrzycz,
jebać miłość!
|
|
 |
Na razie minęliśmy się ze sobą, ale i tak pamiętam każde słowo, nie było ich sporo
|
|
 |
|
Zawsze byłam twarda, panowałam nad sobą, dokładnie wiedziałam czego chcę i dokąd dążę. ZAWSZE, a później poznałam jego.
|
|
 |
|
Byłam dla ciebie jedną z kilku, a ty dla mnie tym jedynym. Może powtarzałeś sobie "jak nie ta, to inna", a ja? Uparcie wierzyłam, że albo ty albo żaden. Byłam dla ciebie niczym, a ty dla mnie wszystkim. Właśnie tym się różnimy.
|
|
 |
Jak to możliwe, że w tak krótkim czasie zaczął tak wiele dla mnie znaczyć? Znalazł drogę do mego serca... dosłownie || 50 twarzy Greya
|
|
 |
Co mam powiedzieć ? Bo chyba cię kocham, a ty widzisz we mnie jedynie zabawkę. || 50 twarzy Greya
|
|
|
|