 |
zrób coś Dla mnie . pokaż mi , że kochasz mnie całym tym swoim sercem schowanym pod zebrami . pozwól mi się przytulić i słuchać jego melodii granej tylko Dla mnie szybkim rytmem . Nie róbmy nic . po prostu mnie Do siebie przytul . bądź . a obiecuję , że się odwdzięcze . ~ r .
|
|
 |
Widziałam śmierć i dlatego płaczę, gdy widzę, jak z ciała uchodzi dusza, jak zanika uśmiech i nie słyszę już słów. Wokół cisza. / Endoftime.
|
|
 |
Cierpię, gdy upada ktoś mi bliski, a ja upadając wraz z nim, nie sięgam dłonią aby pomóc mu wstać. Bodźce. Ktoś wbija tysiące szpilek w nasze serca i uśmiecha się pod nosem. Jednych serca są nietrwałe. Inni radzą sobie dość dobrze, cierpią w sobie, krwawią, lecz chcą żyć. Chcą żyć, rozumiesz? Pomimo wszystko, pomimo bólu i przeciwnością, po prostu - chcą.. / Endoftime.
|
|
 |
I nie ma go , choć czasem bywa obok , a potem znika , niepostrzeżenie , nigdy się nie żegna po prostu wychodzi a mi zawsze wtedy kraja się serce , choć tego nie widać , choć zawsze siedzę tam taka wesoła , roześmiana , uśmiechnięta jak gdyby naprawdę było mi dobrze. / nacpanaaa
|
|
 |
Mimo wszystko, nie żałuję żadnej z tamtych chwil. Nie żałuję żadnego ze słów, żadnej z obietnic, żadnego z planów. Może kiedyś usiądziemy obok siebie i przyznasz, że Ty również nie żałujesz, że czasem nadal tęsknisz za tym co pozostawiłeś, w pogoni za czymś lepszym. Porozmawiamy o tym jak było, o tym, że wtedy to coś było warte wszystkiego, że my byliśmy czymś. Powspominamy, tak po prostu, bez przeszkód, bez zobowiązań. / Endoftime.
|
|
 |
to nie chodzi o to, nie wiem co do niego czuję i nie wiem kim dla mnie jest i kurwa no po prostu nie potrafię go określić i wiem że nigdy nie będziemy razem , nie będzie moim chłopakiem , mężczyzną , narzeczonym mężem czy kochankiem. Wiem że nie będę z nim miała dwójki dzieci i białego ślicznego domu z ogródkiem. Nigdy nie zrobię mu porannej kawy i nie zjem z nim obiadu. Wiem że nigdy nie będę się z nim kochać i pewnie też nawet go nie pocałuję ale lubię , tak bardzo lubię być w jego ramionach. Lubię czuć jego dłonie na mojej tali i to jak prosi bym spojrzała w jego zielone przepite już oczy. I lubię spać wtulona w jego ciało , nikt tak nie przytula jak on , nikt nie jest jak on. I wiem , wiem że nie powinnam , że wszyscy wokoło mnie ostrzegają , wiem że nie jest dobry , że nie jest dla mnie ale wiem też że cholernie go potrzebuję. / nacpanaaa
|
|
 |
psujemy znowu ten spokój . w nasze życie wkracza niepokój . może po prostu Nie jesteśmy sobie przeznaczeni , chociaż Kurwa . trudno w to uwierzyć . daj mi wódkę , ogień i twoje zdjęcie . chcę obserwować jak płoniemy w razem w ogniu . ~ r .
|
|
 |
nie widziałam Cię już od
miesiąca. i nic. jestem może
bledsza, trochę śpiąca, trochę
bardziej milcząca, lecz widać
można żyć bez powietrza
|
|
 |
Zawsze wracałam, po każdej wielkiej czy małej miłostce byłeś punktem wyjścia, więc proszę Cię! Nie mów, że nie jestem wierna, bo zawsze byłeś numerem jeden.
|
|
 |
Moje serce jeszcze nigdy przy nikim tak mocno Nie biło ~ r .
|
|
 |
Pragniemy siebie ale Nie możemy siebie mieć . czuje twój zapach perfum w klasie i nagle napływają wspomnienia jak lubiłam wtulać się w twoje ramiona , Wdychać go i zasypiać spokojnie . ~ r i
|
|
|
|