głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cipencja

moja dusza przepełniona jest smutkiem  serce umiera powoli  ginę w tłumie milionów ludzi bez wyrazu  zamykam się.

waniilia dodano: 18 marca 2011

moja dusza przepełniona jest smutkiem, serce umiera powoli, ginę w tłumie milionów ludzi bez wyrazu, zamykam się.

kolejny raz stanęłam przed miłością. ze strachem w oczach zapytałam czy zostanie ze mną do końca mych dni. milczała. głupia suka   pomyślałam i uciekłam.

waniilia dodano: 18 marca 2011

kolejny raz stanęłam przed miłością. ze strachem w oczach zapytałam czy zostanie ze mną do końca mych dni. milczała. głupia suka - pomyślałam i uciekłam.

pytasz mnie  czy jest piękny. daleko mu do ideału. jest za chudy  nie ma nieskazitelnej cery. ale te oczy  usta  ten nosek. gdybyś spojrzała w jego niebieskie patrzałki  zakochałabyś się  od razu  bez opamiętania  jak ja.

waniilia dodano: 18 marca 2011

pytasz mnie, czy jest piękny. daleko mu do ideału. jest za chudy, nie ma nieskazitelnej cery. ale te oczy, usta, ten nosek. gdybyś spojrzała w jego niebieskie patrzałki, zakochałabyś się, od razu, bez opamiętania, jak ja.

w dzisiejszych czasach nie ma prawdziwej miłości. widzisz te wszystkie pary będące ze sobą rok  dwa  pięć i wierzysz w to? to tylko przyzwyczajenie  chore przywiązanie. po miesiącu są z kim innym  zapominają  ba nawet się przyjaźnią. jeśli mężczyzna i kobieta  naprawdę kochali się na śmierć i życie  nie będą w idealnych czy świetnych stosunkach   nigdy.

waniilia dodano: 17 marca 2011

w dzisiejszych czasach nie ma prawdziwej miłości. widzisz te wszystkie pary będące ze sobą rok, dwa, pięć i wierzysz w to? to tylko przyzwyczajenie, chore przywiązanie. po miesiącu są z kim innym, zapominają, ba nawet się przyjaźnią. jeśli mężczyzna i kobieta, naprawdę kochali się na śmierć i życie, nie będą w idealnych czy świetnych stosunkach - nigdy.

www.formspring.me wanilia PYTANIA  PROSZĘ.

waniilia dodano: 17 marca 2011

www.formspring.me/wanilia PYTANIA, PROSZĘ.

http:  waniilia.blogspot.com  POLDIMANIA15!

waniilia dodano: 17 marca 2011

piątkowy poranek  kolejny raz zaspałam. biegnę na polski  jakieś sto pięćdziesiąt metrów  może dwieście  bo tyle mam do szkoły. za salą gimnastyczną zwalniam  ogarniam włosy i idę szybkim tempem. patrzę przed siebie. katastrofa! dlaczego  akurat dzisiaj budzik zawiódł. wysoki blondyn ogarnia mnie wzrokiem od góry do dołu. nie spodziewałam się go w tym miejscu  o tym czasie. rzucił 'dzień dobry'  przelotne przywitanie. nie odpowiedziałam. na lekcję nie dotarłam  godzinę spędziłam w szatni  rozmyślając i analizując moją głupotę. jak zwykle spieprzyłam.

waniilia dodano: 17 marca 2011

piątkowy poranek, kolejny raz zaspałam. biegnę na polski, jakieś sto pięćdziesiąt metrów, może dwieście, bo tyle mam do szkoły. za salą gimnastyczną zwalniam, ogarniam włosy i idę szybkim tempem. patrzę przed siebie. katastrofa! dlaczego, akurat dzisiaj budzik zawiódł. wysoki blondyn ogarnia mnie wzrokiem od góry do dołu. nie spodziewałam się go w tym miejscu, o tym czasie. rzucił 'dzień dobry', przelotne przywitanie. nie odpowiedziałam. na lekcję nie dotarłam, godzinę spędziłam w szatni, rozmyślając i analizując moją głupotę. jak zwykle spieprzyłam.

obiecuję Ci  przysięgam na księżyc i najpiękniejsze gwiazdy  iż kochać nie przestanę.

waniilia dodano: 17 marca 2011

obiecuję Ci, przysięgam na księżyc i najpiękniejsze gwiazdy, iż kochać nie przestanę.

codziennie przeglądam zdjęcia  jakie ma na nk  to jak bardzo się zmienił. namiętnym spojrzeniem wpatruję się w delikatne rysy jego twarzy i każdego dnia dochodzę do wniosku  iż chciałabym go mieć. szansa? zerowa.

waniilia dodano: 17 marca 2011

codziennie przeglądam zdjęcia, jakie ma na nk, to jak bardzo się zmienił. namiętnym spojrzeniem wpatruję się w delikatne rysy jego twarzy i każdego dnia dochodzę do wniosku, iż chciałabym go mieć. szansa? zerowa.

a pamiętasz jak wspólnie piekliśmy szarlotkę? ja cała upaprana od mąki  Ty cały od lepiącego karmelu. w powietrzu tańczył cynamon  niewinne osiadający na nasze powieki. pamiętasz  kiedy niecierpliwie siedzieliśmy przed piekarnikiem  czekając aż ciasto będzie gotowe? kiedy dostawaliśmy szału  nie mogąc znieść cudownego jabłkowego zapachu. wziąłeś mnie wtedy na ręce. zaniosłeś do sypialni  i kładąc na łóżko jak kilkuletnie dziecko powiedziałeś  że szarlotkę kochasz prawie równie mocno jak mnie. ja udając obruszona  czekałam na przeprosiny. właśnie wtedy zacząłeś całować mnie po karku  a moje nozdrza drażniły ziarenka cukru. doskonale pamiętam  kiedy ubierałam się i pędem biegłam do piekarnika  żeby udało się uratować nasze ciasto miłości o którym zapomnieliśmy. porównywałeś je do naszego związku. stwierdziłeś  ze w niego trzeba włożyć równie dużo miłości i obiecałeś  ze jego nigdy nie pożresz z taka premedytacja jak swojego kawałka.

abstracion dodano: 17 marca 2011

a pamiętasz jak wspólnie piekliśmy szarlotkę? ja cała upaprana od mąki, Ty cały od lepiącego karmelu. w powietrzu tańczył cynamon, niewinne osiadający na nasze powieki. pamiętasz, kiedy niecierpliwie siedzieliśmy przed piekarnikiem, czekając aż ciasto będzie gotowe? kiedy dostawaliśmy szału, nie mogąc znieść cudownego jabłkowego zapachu. wziąłeś mnie wtedy na ręce. zaniosłeś do sypialni, i kładąc na łóżko jak kilkuletnie dziecko powiedziałeś, że szarlotkę kochasz prawie równie mocno jak mnie. ja udając obruszona, czekałam na przeprosiny. właśnie wtedy zacząłeś całować mnie po karku, a moje nozdrza drażniły ziarenka cukru. doskonale pamiętam, kiedy ubierałam się i pędem biegłam do piekarnika, żeby udało się uratować nasze ciasto miłości o którym zapomnieliśmy. porównywałeś je do naszego związku. stwierdziłeś, ze w niego trzeba włożyć równie dużo miłości i obiecałeś, ze jego nigdy nie pożresz z taka premedytacja jak swojego kawałka.

różnica jest taka  że kobietę którą kocha jesteś w stanie zniszczyć prymitywnym komentarzem na temat jej fryzury  a kobietę która jest kochana nawet kałasznikow nie będzie w stanie załatwić.

abstracion dodano: 17 marca 2011

różnica jest taka, że kobietę którą kocha jesteś w stanie zniszczyć prymitywnym komentarzem na temat jej fryzury, a kobietę która jest kochana nawet kałasznikow nie będzie w stanie załatwić.

nie ma nic gorszego od świadomości  że słuchasz kłamstw  a jednak w nie wierzysz. że pozwalasz się wykorzystywać  chociaż nie powinnaś. że zgadzasz się na rzeczy wbrew samej sobie  wbrew własnym zasadom. nie ma nic gorszego od podłej świadomości  że pozwalasz sobie na zdecydowanie więcej bo kochasz.

abstracion dodano: 17 marca 2011

nie ma nic gorszego od świadomości, że słuchasz kłamstw, a jednak w nie wierzysz. że pozwalasz się wykorzystywać, chociaż nie powinnaś. że zgadzasz się na rzeczy wbrew samej sobie, wbrew własnym zasadom. nie ma nic gorszego od podłej świadomości, że pozwalasz sobie na zdecydowanie więcej bo kochasz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć