 |
|
Trzeba się myć, a nie podlizywać.
|
|
 |
|
pomyśl czasem dla urozmaicenia mózgiem.
|
|
 |
|
wiesz chłopaku 'hahaha' to ty masz w gaciach.
|
|
 |
|
Przyślij mi swoje zdjęcie, bo mój tata składa rower i nie wie jak wygląda pedał.
|
|
 |
|
Nie uwodzę dużo starszych od siebie mężczyzn. Nie jestem archeologiem.
|
|
 |
|
Wolę patrzeć w ścianę, niż się wziąć do nauki.
|
|
 |
|
Gdyby przypomniało Ci się , że istnieję - napisz.
|
|
 |
|
nie wiem czego chcę, ale wiem czego nie chcę.
|
|
 |
|
Wiem, że gdzieś tam są jeszcze dobrzy ludzie. Nie widzę ich twarzy, nie słyszę ich słów, ale wierzę w nich. Ufam, że kiedyś wszystko będzie inne, że to my zmienimy czas i, że my nadamy mu nieco lepszego sensu. / Endoftime.
|
|
 |
|
Znamy się już kilkanaście lat. Nasza znajomość nie była jedną z najlepszych odkąd poszliśmy do gimnazjum. Jako dzieciaki spotykaliśmy się, dzwoniliśmy do siebie, żeby po szkole jak najszybciej spotkać się na boisku. Siedząc na gorącym asfalcie śmialiśmy się z tego jak wyglądamy, jakie miny robimy na zdjęciach. Kiedy widziałeś, że po policzku spływa mi łza próbowałeś mnie pocieszać, gadać godzinami głupoty. Zmieniłeś się, ja też się zmieniłam. Nie jesteśmy tymi samymi przyjaciółmi co kiedyś, teraz wyrażając sympatie wyzywamy się od najgorszych. Śmiejemy się, wygłupiamy. Często podnosimy na siebie głos. Teraz czuję, że nasza przyjaźń jest trwalsza. Idąc ze mną obejmujesz mnie, szepczesz, żebym się nie bała i dajesz całusa w czoło chwytając za dłoń. Wątpiłam w to, że kiedykolwiek to wróci, dzisiaj dziękuje Ci za taką szurniętą osobę jak Ty. ♥
|
|
 |
|
Zazdrość zabiera Ci kolejny uśmiech, nie wiesz co robić, więc próbujesz mnie niszczyć. Widzisz kilka przypadkowych osób, pytasz się czy mnie znają, jeśli odpowiedź brzmi na tak - już wiesz co robić. Pragniesz zniszczyć wszystko co mam, pragniesz odebrać mi tych, którzy są ze mną zawsze. Wpadasz w panikę, bo zaczynam krzyczeć, że Cię nienawidzę, tak bardzo chcę żebyś o mnie zapomniał, nie ma mnie, nie ma naszej przyjaźni, nie ma wypowiedzianych słów. Jedyne co nas łączy to miasto, kilkunastu znajomych i wspomnienia. Nigdy, już nigdy przechodząc obok mnie nie zobaczysz mojego uśmiechu, nie usłyszysz kiedy mówię, że jestem szczęśliwa, nie zobaczysz moich łez. Powodzenia w dalszym życiu.
|
|
 |
|
Chciałam choć raz poczuć się kimś lepszym, kimś ważniejszym. Chciałam być kimś kogo przytula się i do kogo uśmiecha się bez powodu. Chciałam czuć jak moją dłoń delikatnie ściska inna i mieć pewność, że jest naprawdę bezpieczna. Chciałam być kimś potrzebnym.. kimś, kogo się po prostu kocha. / Endoftime.
|
|
|
|