 |
|
To teraz, dokładnie rok temu o tej godzinie walczyłeś o to, by żyć. Przegrałeś tą walkę.. ♥ ; (
|
|
 |
|
Koniec z leniuchowaniem, imprezowaniem co drugi dzień, spaniem do późna, opalaniem, wieczornymi wypadami z przyjaciółmi, całonocnymi rozmowami na Gadu... I startujemy z codziennym wstawaniem o 6 rano, niecierpliwym oczekiwaniem na piątek, narzekaniem na poniedziałki, zakuwaniem przed klasówkami, ściąganiem z czego tylko się da, wymigiwaniem od odpowiedzi, szlajaniem się po długich korytarzach na przerwach, wymyślaniem wymówek by nie ćwiczyć na wf-ach...
|
|
 |
|
kiedy się spytał, czy go kocham, spuściłam głowę, nie odpowiedziałam nic . wiedziałam, że jeśli mu powiem prawdę, będzie cierpiał . kocham innego, ale nie chcę go zranić . jest za wrażliwy .
|
|
 |
|
w szkole uśmiechasz się, nawet szczerze. wszystkie akcje z ludźmi doprowadzają Cię do śmiechu, powodującego ból brzucha. dzień zajebiście spędzony. gdy przychodzisz do domu, siadasz do kompa, puszczasz dobijającą muzykę i przypomina Ci się, że jednak jest źle.
|
|
 |
|
Tamci mogą mnie co najwyżej zabić. Ty możesz mnie zostawić, to gorsze niż śmierć.
|
|
 |
|
Umiesz docenić?
Po stracie to nie sztuka.
|
|
|
|