 |
Minął kolejny miesiąc, a Ty znów czekasz. Żyjesz tą zasraną nadzieją, łudzisz się, każdego pieprzonego dnia wierzysz, że może dziś będzie lepiej. Mijają przepełnione bólem noce, mijają dni, tygodnie, mija Ci całe życie. A ty nadal czekasz. Kochasz Go? To mu to powiedz. Nie czekaj na cud. Jedź pod Jego dom. Zadzwoń do drzwi. Tylko nie uciekaj. Popraw włosy i weź głęboki oddech. Postaraj się, zanim znów będzie za późno. [ yezoo ]
|
|
 |
paradoks niczym stwierdzenie, że oddychanie jest proste.
|
|
 |
Nie zadowalaj się przeciętnością.
Przeciętność jest tak samo blisko szczytu jak i dna.
|
|
 |
w chwilach kiedy zastanawiasz się nad tym co czujesz, tracisz to na zawsze.
nie można być nie pewnym miłości.
|
|
 |
"za miesiącami, dniami, godzinami, minutami oraz sekundami naszego związku w Twojej nie wiedzy pisałem nasz życiowy album. wiele zapisanych uśmiechów, tony pocałunków którymi rozkoszowały sie moje i Twoje usta, liczne podmuchy Twojego oddechu który jak fala rozprzestrzeniał sie po moim ciele, ogrzewając je, setki chwil w których nasze ciała płonęły, zmysłami obiecując sobie wieczną miłość. miliardy słów wypowiedzianych do siebie z miłosci, troski i strachem przed utratą siebie i te jedne drzwi które miały być nie do sforsowania, miały chronić przed tysiącami Twoich wielbicieli, miały przetrwać wybuch każdej kłótni lecz niestety okazały sie zbyt słabe."-dla.niej
|
|
 |
słabi widzą przeszkody,silni widzą cel,najlepsi widzą przeszkody i dążą do celu.
|
|
 |
proszę, nie kochaj mnie,bo kiedyś cię zabiję.
|
|
 |
jeżeli zaczniesz przejmować się porażkami,to rozpadniesz się na kawałki.
|
|
 |
z rapem wyrosłem,lecz z rapu nie wyrosnę.
|
|
 |
czy to miało tak wyglądać?
|
|
 |
pragnę aby w dzień Twoim ulubionym dźwiękiem był, stukot moich szpilek, jednak w nocy gdy opadam na łóżko, zanurzając się w sen, mój oddech gdy śpię .
|
|
|
|