 |
To co było już minęło , nie wróci pogódź się z tym dziewczyno..
|
|
 |
na imprezie potrafiłeś wykrzyczeć przy wszystkich jak bardzo mnie kochasz, a w szkole nie masz odwagi odezwać sie do mnie jednym słowem.
|
|
 |
stanęła przed lustrem i ze łzami w oczach powiedziała , że czas zacząć nowe życie , po tym wszystkim co się stało . łzami rozmazała makijaż , który tak ciężko było jej zrobić .
|
|
 |
i wtedy życie okazuje się być jak domino, gdy nie wychodzi jedno, wali się wszystko...
|
|
 |
Nie , to nie obsesja. Ja po prostu go lubię , uwielbiam , pragnę , kocham , potrzebuję . On po prostu jest dla mnie wszystkim i wszystko jest nim. Ja po prostu nie wyobrażam sobie życia bez niego i jego wszechobecnej arogancji. On po prostu jest dla mnie idealny , przy nim nic innego się nie liczy. Ale to przecież nie obsesja , to tylko miłość albo aż miłość kochanie / nacpanaaa
|
|
 |
Dzwoni dzwonek . Ja jak wariatka pakuję książki , rzucam plecak pod swoją klasę , biegnę ile sił w nogach zobaczyć gdzie teraz masz lekcje . Idę tam szybszym krokiem . Zza rogu obserwuję co robisz . Zachowujesz się normalnie nie wiedząc że ktoś cię obserwuję . Nagle widzę ją , przytula się do ciebie . Myślę sobie odchodząc " jeżeli jest szczęśliwy " . I tak co dzień .
|
|
 |
siedząc w bujanym fotelu ze słuchawkami w uszach, starałam się okiełznać moje myśli dotyczące jego osoby. próbowałam znaleźć sobie jakieś zajęcie, żeby odciążyć umysł. spojrzałam w okno, dostrzegłam, jak pada cudownie gruby śnieg. wstałam, upięłam niesfornego kucyka, schowałam odtwarzacz do kieszeni rozciągniętego dresu. poszłam na strych. wzięłam do ręki pudełko z moimi ozdobami choinkowymi. nucąc pod nosem, zeszłam z powrotem do pokoju. najpierw wyjęłam lampki, które mimowolnie zaczęłam układać w kształty liter. podłączając je do prądu, zobaczyłam cudownie kolorowe światełka, które wesoło śmiały się do mnie imieniem mężczyzny, którego kocham. uśmiechając się, jednocześnie po policzkach zaczęły płynąć kryształowe łzy, w których odbijały się tęczowe kolory lampek. jednak nie potrafię o nim zapomnieć.
|
|
 |
i jedyne czego dziś mi potrzeba, to zachodu słońca, ławki i zapachu osiedla.
|
|
 |
I jesli Bóg nie pozwoli byc nam razem, to nie ma Boga.
|
|
 |
- kkkoooccchhhaaammmcciieee........ - Co ? - Nie nic, klawiaturę czyszczę.
|
|
 |
11:11. 22:22. kurwa, nawet moge 33:33 widziec, i tak mnie nie kochasz.
|
|
 |
obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyłyśmy i ile jeszcze przejdziemy..
|
|
|
|