 |
W jednym momencie w mojej głowie nastał chaos…Nie wiedziałam, co myśleć, co czuć i co zrobić. Jak żyć..
|
|
 |
Nie krępuj się, rób mi dalej burdel w głowie, po cholerę się przejmować, nie ?
|
|
 |
Pogubiliśmy się w tym wszystkim, zauważyłeś …?
|
|
 |
Przepraszam, że już nie walczę. Po prostu przejadłam się złudzeniami.
|
|
 |
Liczyło się tylko to, że znalazła kogoś, kto zawsze będzie przy niej.Nie ma happy endu, bo życie to nie pieprzony film.
|
|
 |
Życie opanowane do perfekcji. Znam to, bo takie było.Było…. Ddopóki nie pojawiłeś się Ty.
|
|
 |
Myslisz, że jak dwa razy zapytasz, czy wszystko jest ok i pójdziesz sobie, jak gdyby nigdy nic to uznam to za objaw twojej przyjaźńi ? Wybacz, ale mój kot bardziej się mną interesuje niż ty....
|
|
 |
Są ludzie, za którymi jeszcze niedawno wskoczyłabym w ogień.Dzisiaj bym już nie skoczyła, dzisiaj bym podlewała ten ogień benzyną.
|
|
 |
Mam ciało boga tylko szkoda,
że Buddy
|
|
 |
W małych rączkach mieści się
cała miłość.
|
|
 |
nawet nie wiesz jak trudno jest nie myśleć o tobie wieczorami... gdy leże w łóżku i wyobrażam sobie co by było gdyby... może nie potrzebnie robie sobie nadzieję. Ale to właśnie ona podtrzymuje mnie na duchu... Co po chwilę patrząc na telefon czy nie ma chociażby jednej wiadomości. chociażby głupiego 'co tam?' chciałabym żeby to wszystko było jak dawniej... żebyś był.
|
|
 |
sentymentalne sranie w banie mnie nie interesuje. potrzebuję miłości.
|
|
|
|