 |
jeśli jesteś bliską mi osobą, i jeśli mam Cię w sercu - pamiętaj : nie dam Ci zginąć. nie pozwolę na to byś upadł na dno. nigdy nie zostawię Cię samego. choćbym miała stoczyć się z Tobą - nie pozwolę Ci nigdy, być zrobił to sam.
|
|
 |
jest jedyną osobą, która może mnie bez skrępowania wyśmiać, sprawiając przy tym, że sama zacznę się śmiać jak głupia z jego słodkiego śmiechu. / Lenka.
|
|
 |
W chłodnym mroku połączył nas nienasycony głód namiętności.
|
|
 |
co jest kurwa z tym życiem ?
|
|
 |
- chodzi taki jeden z drugim, że krok mają w kolanach. jak oni do rozporka dosięgają, dziady jedne. - no wiesz tato, może mają takiego dług.. - Kinga, cholera jasna! - no dobra, już cicho jestem. - o żesz w morde! już tu taki jeden przychodził w takich spodniach, ja Ci kurwa dam! - hahaha, taaaato. On akurat musiał podciągać spodnie. - wyjdź dziecko, bo sobie grabisz. / veriolla
|
|
 |
A w nowym roku ? Obiecuję sobie, że nigdy nie dam zniszczyć się takim skurwysynom jak on. / pierdolonarzeczywistosc
|
|
 |
echo jego ostatnich słów rozrywa moją klatkę piersiową. / slaglove
|
|
 |
Chcesz przelać uczucia ale nie potrafisz. Znów zgubiłaś się w życiu, a może cofnęłaś sie do samego początku, wszyscy czekają na nowy rok by zacząć coś nowego, a ja za cholerę nie chcę puścić tego. Boję się tych wszystkich zmian. Nagle ogarnął mnie strach przed tym co przyniesie życie, a przecież nigdy się tego nie bałam, zawsze brałam je garściami twierdząc, że przyszłość może być tylko lepsza. Dziś się boję, jak przerażone dziecko leżę na posadzce. Zapadam w letarg, łzy wydobywają się mimo woli. Nie ma mnie, pomóż mi. /improwizacyjna
|
|
 |
Mężczyźni są Marsa, kurwy z Wenus, a ja jestem z Polski szmato.
|
|
 |
Przestrzeń nie do pokonania, a prędkości zbyt silne by dogonić utracone siły.
|
|
 |
słuchaj , pierdolę już twój pieprzony cynizm .
|
|
|
|