|
Lepiej jednak skończyć nawet w pięknym szaleństwie, niż w szarej, nudnej banalności i marazmie.
|
|
|
W psychologii jest takie pojęcie "błysk".
To jest moment, kiedy człowiekowi w głowie się wszystko zmienia,
kiedy nagle dociera do niego coś, co było oczywiste od lat,
ale teraz nabrało innego wymiaru.
|
|
|
|
Są rzeczy, których chciałbym nie pamiętać, ale żadnej z nich nie chce się wyrzekać.
|
|
|
"Już nie chodzi o alkohol nie wypity, a rozmowy o życiu, za którymi kurwa tęsknię."
|
|
|
"Omijam sugestie, odczuwam szczęście. Nareszcie uśmiecham się szczerze, idę tą samą drogą widzę nowe miejsce, wyraźniejsze niż wcześniej."
|
|
|
Tak łatwo nam wychodzi to niszczenie się nawzajem.
|
|
|
Wódka wlewa obojętność w żyły.
|
|
|
Nienawiść do kogoś, kogo się kocha, jest strasznie męcząca.
|
|
|
Nie wmawiaj sobie, że był idealny tylko dlatego, że się zakochałaś. Nie wmawiaj sobie tego pod żadnym pozorem. Bo gdyby tak rzeczywiście było, gdyby posiadał chociaż namiastkę tych cech, które mu przypisujesz - siedziałby teraz przy Tobie. Nigdy nie pozwoliłby Ci odejść.
|
|
|
Nie pytajcie mnie, jak wyglądała moja matka: czy można opisać słońce? Z mamy promieniowało ciepło, siła, radość. Bardziej pamiętam te odczucia niż rysy jej twarzy. Przy niej śmiałem się i nic złego nie mogło mi się przytrafić.”
|
|
|
W nocy jestem taka strasznie sama z wiatrem i wiem, że na próżno mówię do Ciebie, bo przecież Ciebie nie ma. Chciałbym uciec od siebie w wiatr albo w Twoje ręce. Musisz być – nie za daleko, nie tak strasznie daleko, że nigdzie. / Poświatowska
|
|
|
|