 |
A jutro znów mi powiesz, że to nie ma sensu i pewnie skończę z wódką znów w tym samym miejscu.
|
|
 |
Ciężko zostawić to, bo jest nie dokończone i proszę Cię byś znów nie poszła w swoją stronę.
|
|
 |
Niby to fikcja ciężko odsunąć od tego się, może coś w Tobie jest takiego, że ciągnie mnie...
|
|
 |
chwal zawsze swoje,nigdy cudze.
|
|
 |
nie ma drugich szans,na błędy nie ma miejsca.
|
|
 |
nic nie trwa wiecznie,wiesz o tym dobrze, wczoraj się urodziłeś,jutro ci szykują pogrzeb
|
|
 |
osiedlowa chemia,psychotropy,wódka.
|
|
 |
synu, sięgasz dna nanananana
|
|
 |
trzymaj sztamę z normalnymi,a całą resztę pierdol.
|
|
 |
nie mogła sobie przypomnieć,skąd zna błękit jego oczu.
|
|
 |
ludzie to bezmózgie kukły.
|
|
 |
nie podoba ci się z nami,kurwa, to idź obok.
|
|
|
|