głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ciagsieszmatox33

weszła do domu i odrazu poczuła coś dziwnego. nie wiedziała do końca co.      ktoś tu był dzisiaj?   zapytała go  wychodząc z łazienki.       spotkałem sie z nią. ale nie było jej tutaj. to było zwykłe spotkanie po miesiącach.   powiedział  dziwnym tonem głosu.    wiedziała już wszystko. znała ten głos  znała ten wzrok. znała ten zapach.   jej perfumy. znów ją zdradził.

zauroczona97 dodano: 4 lipca 2011

weszła do domu i odrazu poczuła coś dziwnego. nie wiedziała do końca co. - ktoś tu był dzisiaj? - zapytała go, wychodząc z łazienki. - spotkałem sie z nią. ale nie było jej tutaj. to było zwykłe spotkanie po miesiącach. - powiedział dziwnym tonem głosu. wiedziała już wszystko. znała ten głos, znała ten wzrok. znała ten zapach. - jej perfumy. znów ją zdradził.

poszła w ich pamiętne miejsce. usiadła na pamiętnej ławce  a wspomnienia po raz kolejny rzuciły się jej na szyję. była cała roztrzęsiona. na twarzy  miała rozmazany tusz. w ręku trzymała  butelkę czerwonego wina.      tęskniłaś?   usłyszała z oddali.    obróciła się gwałtownie. stał. jak gdbyby  nigdy nic. wpadła w atak furii  rzuciła butelką o chodnik. wino spływało po ulicy. podeszła do niego i wybuchając płaczem  niczym opętana  zaczęła okładać go rękami.      po co wracasz? po co?! dlaczego znowu robisz mi to samo? nie chcę Cię widzieć  rozumiesz?! nie chcę Cię widzieć!    opadła z sił. kucnęła i zwinęła się w kłębek. klęknął obok niej. przytulił  czule całując w policzek  wyszeptał  że to był ostatni raz  że to się nigdy więcej nie powtórzy. naiwnie uwierzyła. po raz kolejny.

zauroczona97 dodano: 4 lipca 2011

poszła w ich pamiętne miejsce. usiadła na pamiętnej ławce, a wspomnienia po raz kolejny rzuciły się jej na szyję. była cała roztrzęsiona. na twarzy, miała rozmazany tusz. w ręku trzymała, butelkę czerwonego wina. - tęskniłaś? - usłyszała z oddali. obróciła się gwałtownie. stał. jak gdbyby, nigdy nic. wpadła w atak furii, rzuciła butelką o chodnik. wino spływało po ulicy. podeszła do niego i wybuchając płaczem, niczym opętana, zaczęła okładać go rękami. - po co wracasz? po co?! dlaczego znowu robisz mi to samo? nie chcę Cię widzieć, rozumiesz?! nie chcę Cię widzieć! opadła z sił. kucnęła i zwinęła się w kłębek. klęknął obok niej. przytulił, czule całując w policzek, wyszeptał, że to był ostatni raz, że to się nigdy więcej nie powtórzy. naiwnie uwierzyła. po raz kolejny.

pisali ze sobą na gadu   kłócili się jak zawsze. powiedziała że idzie do parku na pół godziny i zeszła z gadu. wyszła z domu  włożyła słuchawki do uszu. czuła jak krople deszczu moczyły jej proste włosy  czuła jak zimno przechodziło przez całe ciało. chodziła tak może z godzinę  ale straciła nadzieję że On domyśli się i przyjdzie pogadać z Nią na poważnie. usiadła na ławce i poczuła jak łzy ciekną jej po policzkach   zamkneła oczy. siedziała tam tak z dziesięć minut słuchając piosenki która Go tak bardzo dla niej przypominała. zamyślona z tysiąca myślami w głowie  poczuła jak ktoś otula ją ramieniem  na jej twarzy pojawił się uśmiech  otworzyła oczy i zobaczyła swoją przyjaciółkę   przechodziła akurat obok. widząc jej zmartwioną twarz popadła w jeszcze większą rozpacz. przyjaciółka siedziała i przytulała  wiedziała że tak będzie lepiej..

zauroczona97 dodano: 4 lipca 2011

pisali ze sobą na gadu - kłócili się jak zawsze. powiedziała że idzie do parku na pół godziny i zeszła z gadu. wyszła z domu, włożyła słuchawki do uszu. czuła jak krople deszczu moczyły jej proste włosy, czuła jak zimno przechodziło przez całe ciało. chodziła tak może z godzinę, ale straciła nadzieję że On domyśli się i przyjdzie pogadać z Nią na poważnie. usiadła na ławce i poczuła jak łzy ciekną jej po policzkach - zamkneła oczy. siedziała tam tak z dziesięć minut słuchając piosenki która Go tak bardzo dla niej przypominała. zamyślona z tysiąca myślami w głowie, poczuła jak ktoś otula ją ramieniem, na jej twarzy pojawił się uśmiech, otworzyła oczy i zobaczyła swoją przyjaciółkę - przechodziła akurat obok. widząc jej zmartwioną twarz popadła w jeszcze większą rozpacz. przyjaciółka siedziała i przytulała, wiedziała że tak będzie lepiej..

  co jest twoim marzeniem?      pocałunek podczas ogromnej ulewy  a twoim?      by właśnie zaczęła się ta ogromna ulewa.

zauroczona97 dodano: 4 lipca 2011

- co jest twoim marzeniem? - pocałunek podczas ogromnej ulewy, a twoim? - by właśnie zaczęła się ta ogromna ulewa.

  co robisz?  – uczę się na pamięć pewnych słów.  – tak? a jakich? i w ogóle  po co?  zasłoniłam ręką kartkę w zeszycie  lecz wiedziałam  że przyjaciółka i tak nie da za wygraną.  podniosłam zeszyt tak  żeby mogła zobaczyć i zamknęłam oczy. ‘nie kocham go’. przeczytawszy to  tylko się zaśmiała i wzięła do ręki długopis skreślając słowo ‘nie’.    kochasz. – uśmiechnęła się.    a ja wiedziałam  że jak zwykle ma rację.

zauroczona97 dodano: 4 lipca 2011

- co robisz? – uczę się na pamięć pewnych słów. – tak? a jakich? i w ogóle, po co? zasłoniłam ręką kartkę w zeszycie, lecz wiedziałam, że przyjaciółka i tak nie da za wygraną. podniosłam zeszyt tak, żeby mogła zobaczyć i zamknęłam oczy. ‘nie kocham go’. przeczytawszy to, tylko się zaśmiała i wzięła do ręki długopis skreślając słowo ‘nie’. - kochasz. – uśmiechnęła się. a ja wiedziałam, że jak zwykle ma rację.

  przepraszam.    za co?    za zepsute urodziny.    ale Ty mi wcale nie zepsułeś urodzin wręcz przeciwnie są cudowne.      nie kocham Cię już..

zauroczona97 dodano: 4 lipca 2011

- przepraszam. - za co? - za zepsute urodziny. - ale Ty mi wcale nie zepsułeś urodzin wręcz przeciwnie są cudowne. - nie kocham Cię już..

kupię sobie koszulkę  z napisem ' od jutra Cię nie kocham. ' coś mi się zdaje  że często będę ją nosić.

zauroczona97 dodano: 4 lipca 2011

kupię sobie koszulkę, z napisem ' od jutra Cię nie kocham. ' coś mi się zdaje, że często będę ją nosić.

  co mam mu powiedzieć?    walnij go z liścia i odejdź.      łatwo powiedzieć  skoro go kocham.

zauroczona97 dodano: 4 lipca 2011

- co mam mu powiedzieć? - walnij go z liścia i odejdź. - łatwo powiedzieć, skoro go kocham.

obiecała sobie  że za każdym razem gdy będzie o nim myśleć puści mu sygnał. gdy wstał i spojrzał na telefon miał 329 nieodebranych połączeń od nieznanego numeru.

zauroczona97 dodano: 4 lipca 2011

obiecała sobie, że za każdym razem gdy będzie o nim myśleć puści mu sygnał. gdy wstał i spojrzał na telefon miał 329 nieodebranych połączeń od nieznanego numeru.

I chcę doprowadzic cie do takiego stanu  że to Ty kurwa przyjdziesz z podkulonym ogonem do mnie prosić o wybaczenie  a ja ze słodką minką podejde do mojego nowego chłopaka słodko go pocałuje i powiem Ci   spierdalaj   i wtedy to Ty będziesz płakał całą noc i tęsknił za mną cholernie! Będziesz czuł  że popełniłeś błąd i mnie już nie zdobędziesz.

zauroczona97 dodano: 4 lipca 2011

I chcę doprowadzic cie do takiego stanu, że to Ty kurwa przyjdziesz z podkulonym ogonem do mnie prosić o wybaczenie, a ja ze słodką minką podejde do mojego nowego chłopaka słodko go pocałuje i powiem Ci " spierdalaj " i wtedy to Ty będziesz płakał całą noc i tęsknił za mną cholernie! Będziesz czuł, że popełniłeś błąd i mnie już nie zdobędziesz.

każda kobieta jest piękna  tylko nie każda to piękno odkryła.

zauroczona97 dodano: 4 lipca 2011

każda kobieta jest piękna, tylko nie każda to piękno odkryła.

Jest taka piękna  mądra i taka niepodobna do mnie.

zauroczona97 dodano: 4 lipca 2011

Jest taka piękna, mądra i taka niepodobna do mnie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć