głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ciachowate

nie dotykaj mnie już nigdy więcej  nie kieruj w moim kierunku żadnych słów  skończyło się kurwa  tak chciałeś  tak wybrałeś  więc tak masz. najłatwiej uciec prawda tchórzu? boże  kim ty jesteś  co ty sobie wyobrażasz tak w ogóle  masz czelność decydować za mnie? no tak  przecież ty wiesz najlepiej  jak zawsze. i co zabolało nie? że postawiłam na swoim? tak bardzo jak chciałeś  tak bardzo nie możesz i chuj  jestem sobą i nie masz prawa wmawiać mi  że jest inaczej. nie znaczysz już nic rozumiesz? jesteś wspomnieniem  zwykłym kolejnym wspomnieniem  nawet jeśli tęsknie to co? nieważne  przejdzie mi. zapomnę  kiedyś kurwa zapomnę. aj.lofju

namalowanaksiezniczka dodano: 16 listopada 2013

nie dotykaj mnie już nigdy więcej, nie kieruj w moim kierunku żadnych słów, skończyło się kurwa, tak chciałeś, tak wybrałeś, więc tak masz. najłatwiej uciec prawda tchórzu? boże, kim ty jesteś, co ty sobie wyobrażasz tak w ogóle, masz czelność decydować za mnie? no tak, przecież ty wiesz najlepiej, jak zawsze. i co zabolało nie? że postawiłam na swoim? tak bardzo jak chciałeś, tak bardzo nie możesz i chuj, jestem sobą i nie masz prawa wmawiać mi, że jest inaczej. nie znaczysz już nic rozumiesz? jesteś wspomnieniem, zwykłym kolejnym wspomnieniem, nawet jeśli tęsknie to co? nieważne, przejdzie mi. zapomnę, kiedyś kurwa zapomnę./aj.lofju

Gdybyś teraz stanął w moich drzwiach  to pewnie nie była bym w stanie powiedzieć Ci jak bardzo Cię kocham i jak długo czekałam na tą chwilę. Najpierw z pewnością wykrzyczałabym Ci w twarz ile kosztowała mnie Twoja nieobecność  jak bardzo bolał mnie każdy dzień. Rozpłakałabym się wspominając wszystkie samotne wieczory i nieprzespane noce. Wyrzuciłabym wszystko złe co przytrafiło mi się po Twoim odejściu  powiedziałabym jak znienawidziłam świat  ludzi  życie i jak bardzo zamknęłam się w sobie. Ciekawa jestem czy uwierzyłbyś  że można tak bardzo cierpieć z miłości  że można umierać od nowa każdego dnia i każdego dnia mówić sobie  że właśnie teraz tęskni się po raz ostatni  że można tak bardzo oszukiwać siebie i wszystkich dookoła  że już wszystko jest dobrze  a moje małe serce wreszcie zostało poskładane w spójną całość. Bez Ciebie jest tak cholernie źle  ale czy potrafisz uzmysłowić sobie ile żalu  bólu i tęsknoty mieści w sobie moje wątłe ciało?   napisana

namalowanaksiezniczka dodano: 13 listopada 2013

Gdybyś teraz stanął w moich drzwiach, to pewnie nie była bym w stanie powiedzieć Ci jak bardzo Cię kocham i jak długo czekałam na tą chwilę. Najpierw z pewnością wykrzyczałabym Ci w twarz ile kosztowała mnie Twoja nieobecność, jak bardzo bolał mnie każdy dzień. Rozpłakałabym się wspominając wszystkie samotne wieczory i nieprzespane noce. Wyrzuciłabym wszystko złe co przytrafiło mi się po Twoim odejściu, powiedziałabym jak znienawidziłam świat, ludzi, życie i jak bardzo zamknęłam się w sobie. Ciekawa jestem czy uwierzyłbyś, że można tak bardzo cierpieć z miłości, że można umierać od nowa każdego dnia i każdego dnia mówić sobie, że właśnie teraz tęskni się po raz ostatni, że można tak bardzo oszukiwać siebie i wszystkich dookoła, że już wszystko jest dobrze, a moje małe serce wreszcie zostało poskładane w spójną całość. Bez Ciebie jest tak cholernie źle, ale czy potrafisz uzmysłowić sobie ile żalu, bólu i tęsknoty mieści w sobie moje wątłe ciało? / napisana
Autor cytatu: napisana

Wiesz co stoi na naszej drodze? Nie brak uczucia  nie inni ludzie  nie przeszłość  kurwa  nawet nie my sami. Na naszej drodze stoi nasza duma. Żadne z nas nie powie  kurwa  tak bardzo mi Ciebie brakowało . Wybieramy tanią miłość  bo ta coś warta tak cholernie nas zraniła. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 13 listopada 2013

Wiesz co stoi na naszej drodze? Nie brak uczucia, nie inni ludzie, nie przeszłość, kurwa, nawet nie my sami. Na naszej drodze stoi nasza duma. Żadne z nas nie powie "kurwa, tak bardzo mi Ciebie brakowało". Wybieramy tanią miłość, bo ta coś warta tak cholernie nas zraniła./esperer
Autor cytatu: esperer

..bo miłość to przede wszystkim czekanie..   zakochani wciąż muszą na coś czekać  a jeśli nie potrafią czekać   to nie ma mowy o zakochaniu..  może bez umiejętności czekania jest tylko zauroczenie..  dziś jest  a jutro.. kto wie..?

jagodziankowa dodano: 13 listopada 2013

..bo miłość to przede wszystkim czekanie.. zakochani wciąż muszą na coś czekać, a jeśli nie potrafią czekać, to nie ma mowy o zakochaniu.. może bez umiejętności czekania jest tylko zauroczenie.. dziś jest, a jutro.. kto wie..?

..bo moja miłość równie jest głęboka jak morze   równie jak ono bez końca   im więcej ci jej udzielam   tym więcej czuje jej w sercu...

jagodziankowa dodano: 13 listopada 2013

..bo moja miłość równie jest głęboka jak morze, równie jak ono bez końca; im więcej ci jej udzielam, tym więcej czuje jej w sercu...

..będziesz.  będziemy w sobie i obok siebie.  to jest pewne  to moja jedyna pewność  która mnie ratuje.  tylko nie zrób mi żadnej krzywdy i pozwól bym trzymała Cię za rękę   bo to tak jakbym zamknęła szczęście w swojej dłoni  i czuła trzepot motylich skrzydeł...

jagodziankowa dodano: 13 listopada 2013

..będziesz. będziemy w sobie i obok siebie. to jest pewne, to moja jedyna pewność, która mnie ratuje. tylko nie zrób mi żadnej krzywdy i pozwól bym trzymała Cię za rękę, bo to tak jakbym zamknęła szczęście w swojej dłoni i czuła trzepot motylich skrzydeł...

..niektóre momenty  choć ulotne  przemijające w mgnieniu oka   nigdy nie będą należały do przeszłości  bo coś  co się powtarza  jest przecież teraźniejszością.   to właśnie dzięki powtarzalnej teraźniejszości rodzi sie tradycja.  czyli coś  co na pewno nie jest przeszłością.  jest pomnikiem tego  co było  ale skoro sami ten pomnik budujemy   to jest on przecież dowodem na naszą teraźniejszość...

jagodziankowa dodano: 13 listopada 2013

..niektóre momenty, choć ulotne, przemijające w mgnieniu oka, nigdy nie będą należały do przeszłości, bo coś, co się powtarza, jest przecież teraźniejszością. to właśnie dzięki powtarzalnej teraźniejszości rodzi sie tradycja. czyli coś, co na pewno nie jest przeszłością. jest pomnikiem tego, co było, ale skoro sami ten pomnik budujemy, to jest on przecież dowodem na naszą teraźniejszość...

Ja chodzę nad Odrę ... teksty pinki106 dodał komentarz: Ja chodzę nad Odrę ... do wpisu 13 listopada 2013
I to wróci do nich zanim znowu staną nad przepaścią  nie skoczą w otchłań za nic  bo boją się że upadną....

xemaniak dodano: 10 listopada 2013

I to wróci do nich zanim znowu staną nad przepaścią, nie skoczą w otchłań za nic, bo boją się że upadną....

być może za kilka lat spotkamy sięgdzieś przypadkiem i pójdziemy razem na kawę. porozmawiamy wtedy  na spokojnie  zmienieni przez kolejne kilogramy doświadczeń. uśmiechniemy się do siebie  nieco poważniej  bez dawnej namiętności. we wspomnieniach kilka razy przewinąsię wybrane wspólne chwile  lecz przede wszystkim   prawdopodobnie powiem Ci prawdę. opowiem Ci  co się wydarzyło  dlaczego jestem na Ciebie zła  pozwolę Ci zrozumieć. za kilka lat  bo teraz nie potrafię. teraz nie chcesz mnie słuchać.teraz uważasz  że usilnie próbuję zepsuć Ci życie podczas kiedy właściwie nie mam w tym udziału. teraz mi jest właściwie obojętne  co o mnie myślisz  a wówczas powiem Ci to tylko po to  żebyś zrozumiał jak bardzo pomyliłeś się co do zmiany mojej osoby i odczuć mojego serca względem Ciebie.

buusiaa13 dodano: 9 listopada 2013

być może za kilka lat spotkamy sięgdzieś przypadkiem i pójdziemy razem na kawę. porozmawiamy wtedy, na spokojnie, zmienieni przez kolejne kilogramy doświadczeń. uśmiechniemy się do siebie -nieco poważniej, bez dawnej namiętności. we wspomnieniach kilka razy przewinąsię wybrane wspólne chwile, lecz przede wszystkim - prawdopodobnie powiem Ci prawdę. opowiem Ci, co się wydarzyło, dlaczego jestem na Ciebie zła, pozwolę Ci zrozumieć. za kilka lat, bo teraz nie potrafię. teraz nie chcesz mnie słuchać.teraz uważasz, że usilnie próbuję zepsuć Ci życie podczas kiedy właściwie nie mam w tym udziału. teraz mi jest właściwie obojętne, co o mnie myślisz, a wówczas powiem Ci to tylko po to, żebyś zrozumiał jak bardzo pomyliłeś się co do zmiany mojej osoby i odczuć mojego serca względem Ciebie.

Nie ma takiego życia    które by choć przez chwilę   nie było nieśmiertelne.     Śmierć   zawsze o tę chwilę przybywa spóźniona.     Na próżno szarpie klamką   niewidzialnych drzwi.   Kto ile zdążył    tego mu cofnąć nie może.

cekin dodano: 4 listopada 2013

Nie ma takiego życia, które by choć przez chwilę nie było nieśmiertelne. Śmierć zawsze o tę chwilę przybywa spóźniona. Na próżno szarpie klamką niewidzialnych drzwi. Kto ile zdążył, tego mu cofnąć nie może.

Pamiętam jak uczył mnie jeździć na rowerze  jak biegał przy mnie trzymając za kijek przymocowany do rowera  jak łapał mnie na samym dole wielkiej górki z której zjeżdżałam na sankach. Pamiętam jak był moim  pieskiem   który zawsze zjadał skórki chleba z moich kanapek i jak woził mnie na swoich plecach. Pamiętam jak mówił do mnie  myszka  i włączał mi bajki. Pamiętam jak uciekał kiedy stawiali mi bańki i jak przez mnie musiał chodzić do okulisty. Pamiętam jak zawsze razem robiliśmy kogel mogel z kakaem i jedliśmy grejpfruta z cytryną. Uwielbiałam grać z nim w statki i robić samoloty z papieru. To on nauczył mnie puszczać latawiec. Teraz leży sam w białej sali  obok niego są zabiegani lekarze  którzy próbują uratować mu życie  a ja? Ja nie mogę pomóc w żaden sposób  nie mogę tam być  nie mogłam oddać dla niego krwi. Jedyne co mi pozostaje to modlić się. Ale nie potrafię tego robić. Nie potrafię nawet powiedzieć jak bardzo Cię kocham  Tato

buusiaa13 dodano: 4 listopada 2013

Pamiętam jak uczył mnie jeździć na rowerze, jak biegał przy mnie trzymając za kijek przymocowany do rowera, jak łapał mnie na samym dole wielkiej górki z której zjeżdżałam na sankach. Pamiętam jak był moim "pieskiem", który zawsze zjadał skórki chleba z moich kanapek i jak woził mnie na swoich plecach. Pamiętam jak mówił do mnie "myszka" i włączał mi bajki. Pamiętam jak uciekał kiedy stawiali mi bańki i jak przez mnie musiał chodzić do okulisty. Pamiętam jak zawsze razem robiliśmy kogel-mogel z kakaem i jedliśmy grejpfruta z cytryną. Uwielbiałam grać z nim w statki i robić samoloty z papieru. To on nauczył mnie puszczać latawiec. Teraz leży sam w białej sali, obok niego są zabiegani lekarze, którzy próbują uratować mu życie, a ja? Ja nie mogę pomóc w żaden sposób, nie mogę tam być, nie mogłam oddać dla niego krwi. Jedyne co mi pozostaje to modlić się. Ale nie potrafię tego robić. Nie potrafię nawet powiedzieć jak bardzo Cię kocham, Tato

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć