 |
"Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie."
Lima Barreto
|
|
 |
|
Gdziekolwiek mnie nie uderzysz, trafisz już w jakąś bliznę. Cokolwiek powiesz, na pewno słyszałam to wcześniej. Jeśli przeprosisz, bądź pewien, że wybaczałam już kiedyś. Będziesz chciał mi złamać serce, wiedz, że jest już w kawałkach./esperer
|
|
 |
Miło, że przepraszasz. Dobrze, że zauważyłeś swój błąd i patrząc na moje rany, sumienie wpierdala Cię od środka. Doceniam to, że przyszedłeś i przyznałeś, że zjebałeś. Nie to, że jestem zła, że Cię nienawidzę, nie, nie. Za wiele bolesnych słów padło między nami, żebyśmy mogli to naprawić. Nie chodzi o fakt braku wybaczenia, chodzi o to, że nie potrafię na Ciebie już patrzeć w ten sam sposób, wiedząc jak mocno potrafisz zranić. Doceniam przeprosiny, ale one niczego już między nami nie zmieniają./esperer
|
|
 |
to nienormalne, bo zaczynają mnie przerażać własne pragnienia. i wiadomości od niego powinnam usunąć zaraz po ich otrzymaniu, pokazać mu, że już nic dla mnie nie znaczy, bo przecież to on nas spaprał, ale widzisz to chyba sentyment, wobec którego jestem cholernie słaba i nie umiem z tym walczyć, przegrywam./aj.lofju
|
|
 |
|
I duma nie pozwoli nam tego naprawić. Padło zbyt wiele bolesnych słów, żebyśmy teraz mogli wrócić z uśmiechem na ustach. Rzucaliśmy epitetami, zapominając, że bolą one bardziej od czynów. Raniliśmy się nawzajem i udawaliśmy, że tak dobrze, że tego właśnie chcemy, że ja i Ty, że nie ma i nigdy nas nie było. Żadne nie pokazało emocji, zagłuszaliśmy odgłos łamanego serca, bo tak łatwiej, bo prościej, bo nie trzeba się tłumaczyć, że oto miałam w sobie jakąś miłość. Spieprzyliśmy to na własne życzenie, spierdoliliśmy coś ważnego, bo oboje się boimy. Łatwiej popierdolić znajomość, niż własną dumę. Wbiliśmy sobie noże z uśmiechem na ustach i nikt nie dowie się, że umieram przez to po raz setny. Tęsknie, ale nie wolno Ci tego wiedzieć./esperer
|
|
 |
Mija rok od tych najgorszych wydarzeń, a ja nadal mam wielki żal do Boga, że tak po prostu mi go zabrał i nie chce pozwolić, abyśmy mogli żyć razem w spokoju. Tych dwanaście miesięcy nie sprawiło, że pogodziłam się z jego decyzją. Nadal zdarzają się wieczory kiedy nie wierzę, że to wszystko tak szybko się skończyło. Siadam sama w ciemnym pokoju i zastanawiam się kiedy do mojego życia wróci normalność. Moje teraźniejsze życie jest jeszcze takie pogmatwane. Jeszcze jest tak wiele spraw, w których nie mogę się odnaleźć, chociaż tak bardzo tego chcę. Najwyraźniej rok to jeszcze za mało, aby przyzwyczaić się do tego, że ktoś kogo kochasz tak nagle znika z naszego życia. Do tego potrzeba więcej czasu, cierpliwości, wytrwałości. Jeszcze będę czekać. Może w końcu coś się odmieni. / napisana
|
|
 |
|
Możemy się krzywdzić - to dowód miłości.
|
|
 |
..niektóre momenty, choć ulotne, przemijające w mgnieniu oka,
nigdy nie będą należały do przeszłości, bo coś, co się powtarza, jest przecież teraźniejszością.
to właśnie dzięki powtarzalnej teraźniejszości rodzi sie tradycja.
czyli coś, co na pewno nie jest przeszłością.
jest pomnikiem tego, co było, ale skoro sami ten pomnik budujemy,
to jest on przecież dowodem na naszą teraźniejszość...
|
|
 |
- ..kocham cię. cały czas uważam, że to nie są odpowiednie słowa, lecz wiem, że chcesz je usłyszeć.
- muszę to słyszeć.
- jeśli rozumiesz różnicę. miłość się kończy. ludzie potrafią bez niej żyć, dochodzą do siebie po jej utracie. miłość można stracić i odnaleźć ponownie. ale w moim przypadku tak nie będzie. gdybym cię utracił, nie mógłbym żyć. jesteś moją obsesją Aniołku. jestem od ciebie uzależniony. jesteś wszystkim, czego kiedykolwiek pragnąłem, wszystkim o czym marzyłem. jesteś dla mnie całym światem. żyję i oddycham tobą. dla ciebie.
- masz u stóp cały świat, tylko nie zdajesz sobie z tego sprawy.
- niczego innego nie potrzebuję. co rano wstaje z łóżka i stawiam czoła światu, bo ty w nim jesteś. dzięki tobie dostrzegam w tym świecie sens, którego wcześniej nie widziałem. mam w nim teraz swoje miejsce, razem z tobą...
|
|
 |
..mieć go przy sobie.
dotykać go.
patrzeć, jak się uśmiecha.
słyszeć te słowa.
mogłam przejść przez każde piekło pod warunkiem,
że po męczącym dniu znajdę się tuż przy nim...
|
|
 |
..bo uśmiech to najcenniejsze przypieczętowanie ważnych
i dobrych chwil przydarzających nam się w życiu.
najczęściej uśmiech wystarcza, a gdy tak się dzieje, to nie musimy silić się na słowa.
ale jest jeden warunek.
musimy być przekonani, że osoba, do której się uśmiechamy, zrozumie,
że uśmiechamy się do niej przede wszystkim sercem...
|
|
 |
..bycie razem to nie miesiąc miodowy,
to rzeczywistość,
ty i ja,
z krwi i kości.
chcę rano budzić się obok Ciebie,
chcę wieczorem jeść z Tobą kolację,
chcę opowiadać Ci o swoich codziennych, przyziemnych sprawach
i słuchać o Twoich,
chcę się z Tobą śmiać i zasypiać,
trzymając Cię w ramionach...
|
|
|
|