 |
nie. nie moge uwierzyć, że to naprawde koniec. poprostu wciąż nie moge w to uwierzyć.
|
|
 |
czas z tym skończyć. porzucić wspomnienia. wykeczyć serce. tylko kompletnie nie wiem jak sie do tego zabrać..
|
|
 |
zatrzymał się przede mną, zaciskając mocno w dłoni kwiatka. nie tulipana, czy różę, jak przystało na dzień kobiet. machał mi przed oczyma konwaliami. - wiem, że je lubisz. - mruknął, jak gdyby miało to załagodzić słowa, którymi ostatnio mnie naszpikował. - co ma moje lubienie przy fakcie, że są chronione? - przez ułamek sekundy obce emocje mignęły w Jego oczach, takie bynajmniej odebrałam wrażenie. - chronione? jeśli są chronione tak kurewsko dobrze jak Twoje serce, to mam kłopoty. ale jak widzisz... - urwał, jakby dalsza część nie była przeznaczona już dla mnie. poprosiłam, by dokończył. - jedną ochronę przerwałem. tą w okolicach Twojego mostka też dam radę, kochanie.
|
|
 |
Kiedyś było wszystko. Ty, kochający się rodzice, smak beztroski, zapach szczęścia unoszący się w powietrzu. Kremowy tort z mnóstwem świeczek, cukierki, miłość i przyjaźń tak na wyciągnięcie ręki. Była szczerość życzeń, tulipany, papierowe serduszka i balony. I za każdym razem to oczekiwanie na ósmego marca. Dziś kończę siedemnaście lat. Siedzę z książką w fotelu otulona zimnymi ścianami.
|
|
 |
|
Od dnia, w którym Cię poznałam nie trafił się jeszcze taki dzień w, którym bym o Tobie nie myślała.
|
|
 |
' nie moge zasnąć , za oknem płacze deszcz .. to do Ciebie wiesz ? czy mnie pamietasz ?
|
|
 |
po co Ci to ? On Cie wcale nie kocha ..
|
|
 |
dziś już nie znaczy nic to wszystko .. dziś już nie znaczy nic , co było ...
|
|
 |
sen sie urywa . widisz tylko zdjecie .. ;(
|
|
 |
raz pokieruj sie głową, a nie tym co czujesz ...
|
|
 |
wszystkie Patryki to zjeby -.-' :D / zabralimimisia
|
|
 |
dalam Ci szanse, przecież każdy na nią zasługuje. zjebałaś. teraz mam jego, i jestem najszczęśliwszą dziewczyną pod słońcem, a Ty chuju sie nie wpierdalaj;] / zabralimimisia
|
|
|
|