 |
Ustosunkuj się do tego , że twoja obecność w moim życiu zaczęła być niezbędna .
|
|
 |
On właśnie śpi. Jak zwykle słodko wygląda. Kołdra do połowy Jego klatki piersiowej otula Go ciepłem. Stoję przy oknie. Patrzę na to miasto z góry i czuję, że nie mogłabym stąd wyjechać na zawsze. Mam Go. Jest mój. Każdej nocy delikatnie wymykam się z Jego ramion i siadam na parapecie. Po prostu się boję. Boję się, że każda spędzona z Nim noc może być tą ostatnią. Że jak obudzę się rano Go po prostu nie będzie. Dzień w dzień dziękuję Bogu za Jego obecność. Przekręca się na bok. Zaraz wyciągnie po mnie ręce. Przetarł oczy i usiadł na łóżku. -Mam do Ciebie wstać? -Chodź. -Co Ty tu robisz? Nie możesz spać? -Doskonale wiesz, że uwielbiam patrzeć w niebo. Spoglądając tam, dziękuję, że Cię mam, wiesz?
|
|
 |
gdzieś głęboko, w moim sercu utkwiły słowa wczorajszej kłótni, przez myśli przewija się obraz tamtych zdarzeń, oczy przepełnione łzami, a z nich wyczytasz jedynie, strach przed jutrzejszym dniem, strach przed kolejnym etapem życia. / endoftime.
|
|
 |
gdy chudniemy, jako pierwsze maleją piersi. kiedy tyjemy, biust powiększa się jako ostatni. tak, to pewne. Bóg nie jest kobietą . [ ? ]
|
|
 |
On zazdrosny o każdy jej gest, każde spojrzenie i słowo do kogoś innego. Ona niepewna czy może pokazać co czuje. To nie miłość. To tylko jedna z chorób naszych czasów .
|
|
 |
I nic na to nie poradzę, że mam takie wahadło z nastrojów .
|
|
 |
świat się skurwił, Ty nie musisz !
|
|
 |
Ja nie mam bałaganu w pokoju...ja tylko buduję bazę :D
|
|
 |
Irytuje mnie ta dziewczyna w lustrze ..
|
|
 |
mój syn, będzie łamał waszym córką serca, a synom szczęki . [ net ]
|
|
|
|