 |
Tęsknota mnie zabija, to przykre jak jeden człowiek może perfekcyjnie zniszczyć życie drugiej osobie.
|
|
 |
Chciałabym wrócić do tych chwil, kiedy moim największym zmartwieniem było, czy zdążę na wieczorynkę .
|
|
 |
piję kawę. palę papierosy i czasami po prostu żyje. zdarza mi się nawet oddychać
|
|
 |
poczułam się wyjątkowa, gdy spotkaliśmy się spojrzeniami, a on patrzył o sekundę dłużej, niż ja.
|
|
 |
są takie kawałki, przy których po prostu ciężko mi jest złapać oddech. wspomnienia robią swoje.
|
|
 |
Gdzieś na końcu zeszytu było napisane 'przecież kiedyś musi być dobrze' .
|
|
 |
dzieciństwo kończy się wtedy, gdy na sylwestrze bardziej liczy się alkohol niż petardy
|
|
 |
: mam randkę z samobójstwem
|
|
 |
nigdy nie zrozumiesz, dlaczego płacze przy zwykłej reklamie, po co zatrzymuje się, gdy widzę w parku zakochanych, czemu zamyślam się przy spokojnych piosenkach i przeżywam ból aktorek w romantycznych filmach.
|
|
 |
właśnie dziś, powiedział mi jak bardzo kocha. ciesząc się jak opętana, nie kontrolując krzyków z euforii, zapomniałam, że dzisiaj mamy pierwszy kwietnia.
|
|
 |
Słuchaj, ucieknijmy stąd, znajdźmy jakiś motel,cudze mieszkanie,zróbmy włamanie do jakiejś starej baby i uśpijmy ją chloroformem,żeby mieć się gdzie kochać, puścimy jej na full Radio Maryja, będziemy się rozbierać, a w podłogę, od dołu, będą bić barytony różańców.
Nie,nie,koniec,stop,uspokój się.
~ Ż/
|
|
|
|