 |
obgadujesz mnie za plecami? usiądź i poczekaj, aż zacznie mnie to interesować.
|
|
 |
To pieprzone życie, odbiera Ci wrażliwości resztki.
|
|
 |
Jeśli mówisz o mnie źle, to pewny bądź, że Cię pierdolę!
|
|
 |
I nie mów mi, co jest słuszne. Wystarczająco długo nad tym myślę, zanim usnę
|
|
 |
Przez pryzmat widzę, jak ludzie opuszczają rozum.
|
|
 |
rzygam już tą codziennością.
|
|
 |
Choć raz usłyszeć, że czyjś świat beze mnie nie miałby sensu.
|
|
 |
okazujemy siłę, by nikt nie widział naszej słabości
|
|
 |
Wybacz, mam uczulenie na pierdolenie głupot.
|
|
 |
Będzie co będzie, stanie się co ma się stać i tak, kurwa mać, przedstawienie musi trwać
|
|
 |
Co mnie nie zabije, to rozpierdoli psychicznie.
|
|
|
|