 |
Znów jedna wielka niewiadoma, namieszane, wielki burdel, setki pytań. Pobudzający i wykańczający ból głowy. Siadam, odpalam fajkę, znów wpieprzasz się w moje myśli. Otwieram wino, okrywając się kocem, przesiąkniętym Twoimi perfumami i wcale nie mam na sumieniu kolejnego błędu, którym jest płynący we krwi alkohol. Włączam radio, jak na złość leci nasza piosenka. Znów siadam, zaszklone oczy. Ale nie boli, już nie boli. To przez to szczęście, uśmiecham się przez te łzy, które ocierałeś zawsze, nawet gdy były Twoją przyczyną. Kocham Cię, to przez tą miłość, to przez to, że możesz robić ze mną co chcesz, a i tak zawsze będziesz całym moim światem i sensem życia. | longing_kills
|
|
 |
Umiera moje serce. Znów jestem martwa. Czuję taką pustkę uczuć wśród miliardów głuchych problemów, czuję jak to wszystko staje się nieważne, czuje, że trwam tylko dla niego, czuje, jak to On daje mi siłę, bym mogła trwać dla niego w tym chaosie przeszkód, które rujnują moją osobę bez litości. A chwilami sam mi odbiera resztki nadziei, czasami sam przekręca ten nóż w plecach i rani bez zawahania. Niepojęte. | longing_kills
|
|
 |
Nie rozumiem już z tego nic, po prostu może odejdź, pozwól mi przestać żyć. | longing_kills
|
|
 |
Nie wracaj. Nie dotykaj mnie. Nie mów nic, nie chcę Cię słyszeć. Nie płacz, nie wzbudzaj litości, nie przekręcaj noża w sercu.| longing_kills
|
|
 |
niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny. potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.
|
|
 |
Najlepszym lekarstwem na kompleksy kobiety jest kochający mężczyzna.
|
|
 |
tak trudno jest być przedmiotem w torebce tylko na gorsze dni.
|
|
 |
Są miliony niezapomnianych chwil, tysiące powodów do uśmiechu, setki szczęśliwych dni,
kilku ludzi, za którymi jesteś gotów wskoczyć w ogień. I jedno życie.
|
|
 |
nigdy nie biegnij za ludźmi, którzy się od Ciebie odwrócą i odejdą.
|
|
 |
Mam ochotę sama sobie przypierdolić za naiwność
|
|
 |
wszyscy napiszą. tylko nie on.
|
|
 |
Wiesz czemu zima jest piękna? Prowokuje przytulanie.
|
|
|
|