 |
Może jestem staroświecka, ale świat zmierza w złym kierunku. Delikatność dziewczyny idealnie komponuje się z siłą mężczyzny. Kobieta ma być niewinna, delikatna i subtelna, lekko nawet niezdarna i niedostępna. Mężczyzna powinien być odważny, silny, z temperamentem, ale jednak jak głupi starać się o tą dziewczynę, ochronić ją, otoczyć opieką, zbudować świat od nowa. Teraz jest inaczej, mężczyźni-cioty w rurkach i dziewczyny-ziomale przeklinające ze swagiem, kobiety walczą o mężczyzn, a mężczyźni mają wyjebane. To tak często spotykane. Chciałabym żyć w czasach naszych dziadków. Żeby mężczyzna zbierał mi kwiaty na polu, stał pod oknem i zapraszał na kawę. Mężczyzna się stara, walczy, daje wiele, lecz kobieta odwzajemnia ze zdwojoną siłą.
|
|
 |
Prawda jest taka, że przyjaciele pojawiają się w naszym życiu i znikają jak modne dodatki - w jednym sezonie są, w następnym już ich nie ma.
|
|
 |
"..powiedz im by odbili, by nam palić nie bronili,
swego ducha tym karmimy w bongu ganja a nie crack.."
|
|
 |
W co za czasach przyszło nam żyć, gdy Ken ładniejszy od Barbie.
|
|
 |
Mam dość tych wszystkich nadmuchanych lalek barbie. Pokazują cycki by mieć więcej lajków pod zdjęciami, ich wypowiedzi składają się z samych przekleństw, wulgarne i agresywne, chwalące się gdzie popadnie ile to wypiły na ostatnich baletach i jak bardzo nie pamiętają co robiły. Nie chce być taka, nakładając kolejną warstwę lakieru na włosy i tapetę szpachlą . Do kąt to wszystko zmierza. Ludzie sami zabijają się powoli, bo bez mózgu nic już nie ma. Puste ciało bez osobowości.
|
|
 |
Urwałam się chyba z innej epoki. Urodziłam się za pózno, o kilkadziesiąt lat. A może po protu moja dusza żyje jeszcze poprzednim wcieleniem.
|
|
 |
Niebo czy piekło? A Ty dokąd chciałbyś trafić? Skoro oba są nieznane.
|
|
 |
Nigdy nie poznał prawdziwego powodu istnienia, nas, ludzi. Nikt nie wie po co się żyje. Przez tyle milionów lat to wciąż jest nie rozwiązana zagadka. Dawniej ludzie też się nad tym zastanawiali lecz w innych językach, dziś to pytanie mimo tylu lat od powstania świata i pierwszego człowieka zaprząta nasze głowy.
|
|
 |
Nigdy nie spotkam kogoś kogo pokocham. Nigdy nie zaznam tego uczucia. Wierzę w nią jak nikt, jest piękna i prawdziwa, lecz nie jest mi przeznaczona. Straciłam wszelką nadzieje, że pojawi się amorek i wyceluje w moje serduszko ...
|
|
 |
Biorę głęboki wdech, i liczę do pięciu. 1..., 2..., 3..., 4..., 5... cholerne pięć. Tu kończy się mój wdech.
|
|
 |
My, pokolenie XX wieku, mamy już powiedziane jak trzeba żyć. Wielcy ludzie którzy żyli przed nami dokonali odkryć które dziś są pewnymi normami. A nam jest przykazane z tym żyć. Nie możemy tworzyć własnych granic, bo one są już wyznaczone.
|
|
 |
Tak, możesz być dla mnie wszystkim. Wierzę w Ciebie i wierzyłam od pierwszej chwili naszego poznania. Możesz wszystko zmienić, wszystko ze mnie zrobić, co zechcesz. Tylko chciej tego i kochaj mnie bardzo. Mnie trzeba strasznie, bez pamięci kochać i trzymać z całej siły. Inaczej nie ma mnie. Ginę czasem nawet sama dla siebie. Sama siebie nie znam w takich chwilach.
|
|
|
|