głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chujdupacycki

a dziś zadzwonił Michał   chłopak z klasy  który przez pewną chwilę zamotał mi w sercu  ale na szczęście okazał się być bratnią duszą. pierwszymi słowami po odebraniu było: 'tejj  Żaka   zjebana ta szkoła bez Ciebie'. zwykłe pięć minut rozmowy a na mojej twarzy widniał tak kozacko szczery uśmiech. kilka zamienionych z Nim słów a ja już wiem  że gdybym kiedykolwiek chciała   to ma tam do czego wracać  bo są ludzie  którym na mnie zależy.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 12 luty 2012

a dziś zadzwonił Michał - chłopak z klasy, który przez pewną chwilę zamotał mi w sercu, ale na szczęście okazał się być bratnią duszą. pierwszymi słowami po odebraniu było: 'tejj, Żaka - zjebana ta szkoła bez Ciebie'. zwykłe pięć minut rozmowy a na mojej twarzy widniał tak kozacko szczery uśmiech. kilka zamienionych z Nim słów a ja już wiem, że gdybym kiedykolwiek chciała - to ma tam do czego wracać, bo są ludzie, którym na mnie zależy. || kissmyshoes

tylko On potrafi zamknąć mnie w prysznicu  gdy za bardzo marudzę. tylko On wygania mnie z kuchni  gdy widzi  że chcę zrobić zapiekankę. tylko On zabiera mi kołdrę i zrzuca z łóżka. tylko On prasując potrafi spalić moją ulubioną bluzkę. tylko On potrafi w ulewie przybiec do mnie do szkoły  by dać mi zeszyt  którego zapomniałam. tylko On gdy się wywrócę stoi nade mną i zamiast mi pomóc   płacze ze śmiechu. tylko On wynosi mnie z łazienki gdy za długo w niej siedzę. tylko On potrafił wrzucić mnie do basenu razem z laptopem. tylko On jest tak szalenie stuknięty  i tylko On jest jedynym mężczyzną mojego życia.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 12 luty 2012

tylko On potrafi zamknąć mnie w prysznicu, gdy za bardzo marudzę. tylko On wygania mnie z kuchni, gdy widzi, że chcę zrobić zapiekankę. tylko On zabiera mi kołdrę i zrzuca z łóżka. tylko On prasując potrafi spalić moją ulubioną bluzkę. tylko On potrafi w ulewie przybiec do mnie do szkoły, by dać mi zeszyt, którego zapomniałam. tylko On gdy się wywrócę stoi nade mną i zamiast mi pomóc - płacze ze śmiechu. tylko On wynosi mnie z łazienki,gdy za długo w niej siedzę. tylko On potrafił wrzucić mnie do basenu razem z laptopem. tylko On jest tak szalenie stuknięty, i tylko On jest jedynym mężczyzną mojego życia. || kissmyshoes

co w Nas uwielbiam? to  że gdy jedno się poddaje i nie ma sił mówiąc 'koniec'  drugie nie przerywa swojej wędrówki ku szcześci. gdy On się poddawał  brałam Go za rękę mówiąc 'dawaj  mamy o co walczyć'   gdy to ja mówiłam 'dość'   ciągnął mnie za sobą  mówiąc 'głuptasie  nie zostawię Cię nigdy'. i to jest ta pewność   że nigdy nie przegramy  bo choćby jedno nie miało sił  drugie zawaloczy o nie.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 12 luty 2012

co w Nas uwielbiam? to, że gdy jedno się poddaje i nie ma sił mówiąc 'koniec', drugie nie przerywa swojej wędrówki ku szcześci. gdy On się poddawał, brałam Go za rękę mówiąc 'dawaj, mamy o co walczyć' , gdy to ja mówiłam 'dość' - ciągnął mnie za sobą, mówiąc 'głuptasie, nie zostawię Cię nigdy'. i to jest ta pewność - że nigdy nie przegramy, bo choćby jedno nie miało sił, drugie zawaloczy o nie. || kissmyshoes

od małolata walczyłam o swoje  i byłam całkiem inna od tych dziewczynek w kucykach. w podstawówce uderzyłam koleżankę bo złamała mi fioletową kredkę  a ja tak bardzo ją uwielbiałam. w gimnazjum zadawałam się tylko z chłopakami   bo zawsze twierdziłam że dziewczyny są fałszywe. po szkole  zamiast jeść obiad rzucałam plecak w kąt  i wychodziłam na boisko pograć w piłkę. w liceum zaczęła się zajawka na taniec. wracałam do domu  mówiłam kórtkie 'nie wiem kiedy będę' do matki  i wybiegałam na dwór. szliśmy wtedy na boisko czy też osiedlowe ławki. kładliśmy boomboxa i tańczyliśmy  ludzie dziwnie na Nas patrzyli  ale my to kochaliśmy. to była najpiękniejsza zajawka która tak bardzo Nas łączyła i dawała Nam tak wiele szczęścia. nie liczyło się nic   oprócz ławki  piwa z zachodem słońca w tle  przyjaciół i Jego oczywiście.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 12 luty 2012

od małolata walczyłam o swoje, i byłam całkiem inna od tych dziewczynek w kucykach. w podstawówce uderzyłam koleżankę bo złamała mi fioletową kredkę, a ja tak bardzo ją uwielbiałam. w gimnazjum zadawałam się tylko z chłopakami - bo zawsze twierdziłam,że dziewczyny są fałszywe. po szkole, zamiast jeść obiad rzucałam plecak w kąt, i wychodziłam na boisko pograć w piłkę. w liceum zaczęła się zajawka na taniec. wracałam do domu, mówiłam kórtkie 'nie wiem kiedy będę' do matki, i wybiegałam na dwór. szliśmy wtedy na boisko czy też osiedlowe ławki. kładliśmy boomboxa i tańczyliśmy- ludzie dziwnie na Nas patrzyli, ale my to kochaliśmy. to była najpiękniejsza zajawka,która tak bardzo Nas łączyła i dawała Nam tak wiele szczęścia. nie liczyło się nic - oprócz ławki, piwa z zachodem słońca w tle, przyjaciół i Jego,oczywiście. || kissmyshoes

a późnymi popołudniami i wieczorami  gdy wrócimy ze szkoły  uczelni czy też pracy   siadamy na kanapie z lampką wina w ręce i najzwyczajniej w świecie zaczynamy żyć. razem  bez pośpiechu  bez słów 'gdzie moje klucze?!'  ' wyłaź z tej łazienki!'. przytulamy się do siebie  a w Naszych oczach wypisane jest jak cholernie dobrze Nam ze sobą   jak bardzo się kochamy.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 12 luty 2012

a późnymi popołudniami i wieczorami, gdy wrócimy ze szkoły, uczelni czy też pracy - siadamy na kanapie z lampką wina w ręce i najzwyczajniej w świecie zaczynamy żyć. razem, bez pośpiechu, bez słów 'gdzie moje klucze?!', ' wyłaź z tej łazienki!'. przytulamy się do siebie, a w Naszych oczach wypisane jest jak cholernie dobrze Nam ze sobą - jak bardzo się kochamy. || kissmyshoes

pracuję uczę się  gotuję  sprzątam  kocham   dorosłam mamo. zaczęłam dawać sobie radę w szkole  bo najzwyczajniej w świecie zaczęłam do niej chodzić   nie jestem aż tak głupia jak myślałaś. myślę  i na prawdę całkiem dobrze mi to wychodzi.potrafię mówić sensownie   tylko Ty po prostu nigdy mnie nie słuchałaś. znalazłam pracę   póki co godzę ją ze szkołą  i o dziwo   mam jeszcze czas dla siebie. zaczęłam gotować i sprzątać.i choć w kuchni jeszcze póki co czuję się jak ciamajda  to pomaga mi kupiona książka kucharska   bo Ciebie nie było nigdy  by pokazać mi jak zrobić nawet najzwyklejszy w świecie omlet. kocham bardzo mocno   i choć tak bardzo wątpiłaś w Nas  jakoś dajemy radę  bo niedługo wybije Nam razem trzy lata. umiem żyć  bez Ciebie mamo   i to właśnie jedyne czego mnie nauczyłaś bo nigdy Cię nie było.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 12 luty 2012

pracuję,uczę się, gotuję, sprzątam, kocham - dorosłam,mamo. zaczęłam dawać sobie radę w szkole, bo najzwyczajniej w świecie zaczęłam do niej chodzić - nie jestem aż tak głupia jak myślałaś. myślę, i na prawdę całkiem dobrze mi to wychodzi.potrafię mówić sensownie - tylko Ty po prostu nigdy mnie nie słuchałaś. znalazłam pracę - póki co godzę ją ze szkołą, i o dziwo - mam jeszcze czas dla siebie. zaczęłam gotować i sprzątać.i choć w kuchni jeszcze póki co czuję się jak ciamajda, to pomaga mi kupiona książka kucharska - bo Ciebie nie było nigdy, by pokazać mi jak zrobić nawet najzwyklejszy w świecie omlet. kocham bardzo mocno - i choć tak bardzo wątpiłaś w Nas, jakoś dajemy radę, bo niedługo wybije Nam razem trzy lata. umiem żyć, bez Ciebie mamo - i to właśnie jedyne czego mnie nauczyłaś,bo nigdy Cię nie było. || kissmyshoes

c.d  wcześniejszej z borut.A teraz zastanów się i pomyśl.Czy choć przez moment zawachałam się dokonując wyboru ?   nacpanaaa

koosmaty dodano: 12 luty 2012

c.d/ wcześniejszej z borut.A teraz zastanów się i pomyśl.Czy choć przez moment zawachałam się dokonując wyboru ? / nacpanaaa

Ty?Ty widywałeś mnie zawsze niemalże idealną.W perfekcyjnym makijażu i doskonałej fryzurze dobrze dobranych modnych drogich ciuchach tylko najlepszych marek.Uśmiechniętą kokieteryjną zadowoloną z życia szczęśliwą.On?On widywał mnie rankiem bez makijażu z rozczochranymi włosami w szerokiej koszulce z napisem 'Tennessee'.On widywał mnie z 39stopniami gorączki czerwonym nosem spuchniętymi oczami i fatalnym humorem.On był przy mnie i pilnował mnie na imprezach gdy pijana lub naćpana ledwo słaniałam się na nogach.On trzymał moje sklejony od piwa i innych alkoholi włosy gdy klęczałam nad sedesem i wymiotowałam.On tamował moje krwotoki z nocy gdy stężenie cocainy w moim organizmie sięgało stanu krytycznego.On przytulał mnie gdy cała drżąc płakałam a tusz spływał po mojej twarzy strugami.On milczał ze mną po kilka godzin dziennie gdy nie radziłam sobie ze światem.On znosił ciągłe zmiany moich nastroi kłótnie i napady wściekłości.On dotykał moje całe obolałe ciało które przypomniało o

koosmaty dodano: 12 luty 2012

Ty?Ty widywałeś mnie zawsze niemalże idealną.W perfekcyjnym makijażu i doskonałej fryzurze,dobrze dobranych,modnych,drogich ciuchach tylko najlepszych marek.Uśmiechniętą,kokieteryjną,zadowoloną z życia,szczęśliwą.On?On widywał mnie rankiem,bez makijażu z rozczochranymi włosami,w szerokiej koszulce z napisem 'Tennessee'.On widywał mnie z 39stopniami gorączki,czerwonym nosem spuchniętymi oczami i fatalnym humorem.On był przy mnie i pilnował mnie na imprezach gdy pijana lub naćpana ledwo słaniałam się na nogach.On trzymał moje sklejony od piwa i innych alkoholi włosy gdy klęczałam nad sedesem i wymiotowałam.On tamował moje krwotoki z nocy gdy stężenie cocainy w moim organizmie sięgało stanu krytycznego.On przytulał mnie gdy cała drżąc płakałam a tusz spływał po mojej twarzy strugami.On milczał ze mną po kilka godzin dziennie gdy nie radziłam sobie ze światem.On znosił ciągłe zmiany moich nastroi,kłótnie i napady wściekłości.On dotykał moje całe obolałe ciało które przypomniało o

c.d   nieszczęśliwe często w tych dwóch cudownych tęczówkach widywałem mała zagubioną dziewczynkę nie radzącą sobie ze światem.Straciłem mimo iż waniliowy zapach twoich włosów jak i zapach twoich perfum wyczułbym na końcu świata straciłem'. Cofnął się dwa kroki po czym dodał 'i nigdy już nie odzyskam' następnie odszedł.Zostawiając mnie samą   z łzami w oczach i przeraźliwie wielką pustką w sercu   tak po prostu odszedł  nic nie miało już dla mnie sensu   nacpanaaa

koosmaty dodano: 12 luty 2012

c.d / nieszczęśliwe,często w tych dwóch cudownych tęczówkach widywałem mała,zagubioną dziewczynkę nie radzącą sobie ze światem.Straciłem,mimo iż waniliowy zapach twoich włosów jak i zapach twoich perfum wyczułbym na końcu świata,straciłem'. Cofnął się dwa kroki po czym dodał 'i nigdy już nie odzyskam' następnie odszedł.Zostawiając mnie samą , z łzami w oczach i przeraźliwie wielką pustką w sercu , tak po prostu odszedł, nic nie miało już dla mnie sensu / nacpanaaa

'Straciłem Cię' powiedział spuszczając wzrok ku dołowi wyciągnął dłoń jak gdyby chciał złapać nią moją jednak szybko ją cofnął.Wziął głęboki oddech 'Straciłem Cię mimo iż kochałem jak nikt inny  straciłem mimo że ze wszystkich sił starałem się zatrzymać Cię przy straciłem mimo że znałem na pamięć straciłem mimo że znałem na pamięć rysy twojej twarzy twój uśmiech zawsze szeroki szczery często sarkastyczny wredny niekiedy nawet denerwujący zupełnie jak mój straciłem mimo że znałem ton twojego głosu był piękny nawet gdy krzyczałaś że mnie nienawidzisz ale i też często Cię zdradzał gdy tylko ktoś poruszał jakiś niewygodny temat ty zręcznie próbowałaś go wyminąć zmienić i wtedy ton twojego głosu również się zmieniał nikt nie był w stanie tego zauważyć a to było przecież takie oczywiste mówiłaś wtedy zupełnie inaczej straciłem mimo iż od podszewki znałem głębię twoich oczu to spojrzenie zawsze pewne siebie dumne tak często bywało smutne nawet kiedy całe ciało się śmiało ono pozostawało

koosmaty dodano: 12 luty 2012

'Straciłem Cię' powiedział spuszczając wzrok ku dołowi,wyciągnął dłoń jak gdyby chciał złapać nią moją jednak szybko ją cofnął.Wziął głęboki oddech 'Straciłem Cię mimo iż kochałem jak nikt inny, straciłem mimo że ze wszystkich sił starałem się zatrzymać Cię przy,straciłem mimo że znałem na pamięć,straciłem mimo że znałem na pamięć rysy twojej twarzy,twój uśmiech zawsze szeroki,szczery,często sarkastyczny,wredny niekiedy nawet denerwujący zupełnie jak mój,straciłem mimo że znałem ton twojego głosu,był piękny nawet gdy krzyczałaś że mnie nienawidzisz ale i też często Cię zdradzał,gdy tylko ktoś poruszał jakiś niewygodny temat ty zręcznie próbowałaś go wyminąć,zmienić i wtedy ton twojego głosu również się zmieniał,nikt nie był w stanie tego zauważyć a to było przecież takie oczywiste,mówiłaś wtedy zupełnie inaczej,straciłem mimo iż od podszewki znałem głębię twoich oczu,to spojrzenie zawsze pewne siebie dumne tak często bywało smutne,nawet kiedy całe ciało się śmiało ono pozostawało

To była grzeczna dobrze wychowana  ułożona blondynka.Wzorowa uczennica  słuchająca rodziców i spędzająca z nimi mnóstwo czasu.Nie piła alkoholu a także stroniła od innych używek.Rzadko bywała na imprezach czy chodziła do barów.I nagle coś się stało zmieniła się. Ścieniowała włosy  przefarbowała je na mocną czerwień.Przekłuła język nos oraz wargę.Zaczęła nosić coraz to odważniejsze ciuchy.Wagarowała   zrywała się z lekcji  leciała na samych dwójach. Żaden melanż nie mógł odbyć się bez niej.Do domu wracała nad ranem   jeśli w ogóle tam trafiała częściej jednak lądowała u znajomych czy przypadkowo poznanych kolesi . Z dnia na dzień coraz ciężej było się z nią dogadać   urwane filmy stały się codziennością   zawsze można było znaleźć przy niej z 2 gramy tematu   a ona ciągle była na haju. Zniszczyła się ale wydawało jej się że to jest dobre   że tak właśnie powinno wyglądać prawdziwe życie ale prawda była taka że w tym całym gównie ani przez moment nie była szczęśliwa   nacpanaaa

koosmaty dodano: 12 luty 2012

To była grzeczna,dobrze wychowana, ułożona blondynka.Wzorowa uczennica, słuchająca rodziców i spędzająca z nimi mnóstwo czasu.Nie piła alkoholu a także stroniła od innych używek.Rzadko bywała na imprezach czy chodziła do barów.I nagle coś się stało,zmieniła się. Ścieniowała włosy, przefarbowała je na mocną czerwień.Przekłuła język,nos oraz wargę.Zaczęła nosić coraz to odważniejsze ciuchy.Wagarowała , zrywała się z lekcji, leciała na samych dwójach. Żaden melanż nie mógł odbyć się bez niej.Do domu wracała nad ranem , jeśli w ogóle tam trafiała częściej jednak lądowała u znajomych czy przypadkowo poznanych kolesi . Z dnia na dzień coraz ciężej było się z nią dogadać , urwane filmy stały się codziennością , zawsze można było znaleźć przy niej z 2 gramy tematu , a ona ciągle była na haju. Zniszczyła się ale wydawało jej się że to jest dobre , że tak właśnie powinno wyglądać prawdziwe życie ale prawda była taka że w tym całym gównie ani przez moment nie była szczęśliwa / nacpanaaa

no to Naćpana Wszystkiego Najlepszego z okazji 19 urodzin   dobrego seksu przede wszystkim ! ahahaha  ♥♥ xdd

nacpanaaa dodano: 12 luty 2012

no to Naćpana Wszystkiego Najlepszego z okazji 19 urodzin , dobrego seksu przede wszystkim ! ahahaha ♥♥ xdd

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć