| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Sądzę, że zakochujemy się od pierwszego wejrzenia, chociaż rozsądek nam podpowiada,
że to pomyłka, i wtedy zaczynamy walczyć z tym instynktownym uczuciem - tak naprawdę
wcale nie chcąc zwyciężyć. Ale nadchodzi chwila, gdy uczucie bierze górę,
jak tego wieczoru, gdy szlam boso po parku,
przezwyciężając ból i przenikliwy chłód, bo wiedziałam, że bardzo mnie kochasz. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jedyne co musisz zrobić, to czegoś zapragnąć, i jeśli będziesz tego pragnąć wystarczająco mocno i rozumieć dlaczego tego pragniesz... musisz naprawdę wiedzieć... to się stanie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Poddaję się. Brakuje mi sił na obronę przed Tobą. Oszczędź mnie, daj mi żyć po swojemu, moim własnym, nie zepsutym jeszcze życiem. Niestety widzę w Twoich niebieskich oczach chęć pozbycia się mnie. Tak, zabij mnie kolejny raz, ale tak, abym już nie powstała, żebym z każdym kolejnym świtem nie wracała do codziennej wojny między miłością a nienawiścią. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | " Kocham cię nie takim, o jakim marzę, żebyś był, lecz takim jakim jesteś.
Takim, jakim ukształtowało Cię życie, zwłaszcza jeśli Cię złamało, i głównie za to.
Chcę wiedzieć wszystko o Tobie, poznać Twoje dzieciństwo, znać wszystkie rany jakie Ci zadało.
I chcę, żebyś Ty znał moje.
Jeśli nawzajem ofiarujemy sobie nasze rany, powoli je zaleczymy.
Im bardziej cierpiałeś, tym bardziej Cię kocham.. " |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | -kochasz ją jeszcze...
-nieprawda!
-to dlaczego cały czas zerkasz na telefon?
-a może zadzwoni... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i nawet tęsknoty łyknąć nie zaszkodzi. tak duszkiem. tuż przed zaśnięciem. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | a my bezczelnie zostaniemy pomiędzy niebem i ziemią. tam przecież nikt nie zna naszego adresu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | -Przecież ja jej nie znam
-Znasz
-Od kiedy?
-Od zawsze. znasz ją ze snów. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Życie to film z kiepskim reżyserem i jeszcze gorszą obsadą. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Życie jest brutalne.
Czekasz na Niego, aż wróci z bukietem kwiatów,
podczas gdy On ma już nową laskę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | przecież wiesz dobrze, że on kocha ją. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jej życie obróciło się o 180 stopni. Kiedyś krzyczała radością, a dzisiaj wkłada wielkie słuchawy na uszy, topi się w melancholijnych melodiach i krzyczy szeptem, przerywając głośną ciszę, która tak bardzo jej ciąży.... |  |  |  |