 |
odwiedzam miejsca pełne wspomnień. grincher
|
|
 |
choć nie wiem , jak bardzo chcielibyśmy szczęścia to tak naprawdę wszystko coraz silniej stara Nam się utrudnić zdobycie go. czym bardziej pragniemy dobra względem siebie, tym gorzej zaczyna Nam się układać. tak samo Ja, za bardzo pragnęłam tej miłości, by teraz ją mieć. [ yezoo ]
|
|
 |
to, że zaczęłaś się wpieprzać w Moje życie - jakoś przeżyłam. że próbujesz zniszczyć Mi wszystko, co dotychczas miałam - zawalczyłam. że próbujesz odebrać mi Jego - prawie wydrapałam Ci wnętrzności. ale wygrałaś. miałaś Go przez chwilę, bo potraktował Cię jako zabawkę. ale gdzie dla takiej wyrachowanej kurwy , jak Ty znajduję się miejsce na smutek i ból? i na czym opierał się ten związek? miłość? - dla Ciebie pojęcie względne. [ yezoo ]
|
|
 |
pamiętam dobitne picie wódki, telefony o czwartej nad ranem, spotkania o północy w parku na ławce. pocieszanie i przytulenie z tekstem ' wszystko się ułoży' . wspólna nauka hip-hopu , spanie w jednoosobowym łóżku, wypady do innego miasta na drugi koniec Polski. ciche i skryte tajemnice, wyrzeczenia, trudne, wypowiadane słowa. bycie - zawsze, bez względu na wszystko. przyjaźń? owszem. zostały po Niej wspomnienia, a ta suka zapewne nic nie pamięta. [ yezoo ]
|
|
 |
Jutro znów te jebany moralniak.
|
|
 |
tak przy okazji- dziś zostawisz mnie po raz ostatni.
|
|
 |
rok mija i mi chyba trochę przykro, MIAŁEŚ BYĆ TU ZE MNĄ, A NIE KURWA WYJŚĆ STĄD!
|
|
 |
rok mija i mi chyba trochę przykro, mimo, że kurwa nic w tym roku mi nie wyszło!
|
|
 |
na nogach najki, w dłoni papieros, luźno w kroku,słuchawki w uszach i kaptur na głowie to kwintesencja mnie / koosmaty
|
|
 |
I jestem całkiem silną kobietą, dopóki nie zaatakują mnie nocne rozkminy. / onna
|
|
 |
|
Czego płaczesz? Przecież wiedziałaś, że tak będzie.
|
|
|
|