 |
|
Dla Ciebie zmienię w perły nawet
deszcz
Za Tobą pójdę w ogień jeśli
chcesz
Nieważne jak daleko miałbym iść
Za chwilę z Tobą oddam tysiąc
dni
|
|
 |
|
Choć przez chwilę przytul mnie,
nie chce wiele przecież wiesz
|
|
 |
|
Za jedno spojrzenie, za jeden
twój gest,
Zamienię w perły, co tylko
chcesz.
|
|
 |
|
Tą każdą noc, i taż każdych
chwil,
Zapiszę w sobie, głęboko do
krwi.
|
|
 |
|
Czy to za wiele?, mój aniele.
|
|
 |
|
Czy to miłość do krwi, pokaże
nam czas.
I nie ważne co mówią, słowa
ostre jak szkło,
Ty kochaj mnie, i ze mną bądź.
|
|
 |
|
To przeznaczenie, więc kochaj
mnie.
|
|
 |
|
Nie ważne jak, i nie ważne jest
gdzie,
Dla ciebie żyję, teraz to wiem.
|
|
 |
|
Bo mi wystarczą małe gesty,
by poczuć miłość. Bo czasami
krótkie tęsknię, oznacza
więcej niż tysiąc innych słów/samowystarczalna
|
|
 |
|
Dotykaj delikatnie,
bezszelestnie ciepłem palców
Dotykaj aksamitnie, rzęs
pokłonem, nie przestawaj
Dotykaj całowaniem i oddechem
tak, jak lubisz
Dotykaj smugą włosów niby
muślin bólowi zadaj ból.
|
|
|
|