 |
|
w niektórych miejscach jest aż duszno od wspomnień...
|
|
 |
|
Serca nie oszukasz, a prawda czasem boli.
|
|
 |
|
może raz na jakiś czas wyjdę, zapomnę i się uśmiechnę
|
|
 |
|
ciągle mamy siebie za mało
o milimetr, o pocałunek.
|
|
 |
|
nie istnieje coś takiego jak szczęście, jest tylko los i mądre decyzje
|
|
 |
|
rzucasz się na mnie, zrzucasz ze mnie ubranie, krzyczysz, wychodzisz,
całujesz, przytulasz, denerwujesz, szarpiesz, podnosisz, kochasz,
szanujesz, drażnisz, zabijasz, ratujesz, uspokajasz, kształtujesz,
rujnujesz, pomagasz - tak wiele mi dajesz.
|
|
 |
|
nie wierzę. ja nadal w to nie wierzę. ja kobieta stabilna, niezależna,
uparta i stanowcza, która nie skupia się na pierdołach wymiękła.
zwyczajnie zdziecinniała. potrzebuje przytulania i kochania...
mięknie. więc jeśli ja zmiękłam to w co tu wierzyć ?
|
|
 |
|
Chcę już jesień, bym mój smutek mogła tłumaczyć pogodą.
|
|
 |
|
Mnie po prostu przeraża że zapomnisz.
|
|
 |
|
I znów się zastanawiam jak jej teraz idzie w życiu, ale nie chcę już wracać chyba, i mam nadzieję, że nie oszukuję sam siebie. / Bonson/Matek - Pan Śmieć
|
|
 |
|
I niby kryzys, ale wierzę, że się jeszcze dogadamy. Milczysz, znasz mnie, wiesz, że znów muszę schlać się. I najgorsze, że Ty jesteś przy tym zawsze. / Bonson/Matek feat. Oliszja - Żono moja
|
|
 |
|
Łez po pewnym czasie nie wystarcza.
|
|
|
|