 |
|
Nie ma ludzi złych, albo dobrych. Wszyscy mamy w sobie tą i tą cząstkę. / love_krowe
|
|
 |
|
odezwij się. ciekawy jestem
gdzie i z kim teraz
umierasz. / ?
|
|
 |
|
A jak znów przyjdzie ten czas, obiecuje Tobie, i sobie:
Nie będzie już bolało.
Nie będzie już tak zimno.
Nie będzie Cię tam, gdzie jesteś teraz.
W pustej od Ciebie, samotnej główce.
Będzie nowy śnieg, nowe szczęście, i nowy szalik pocałunków na szyi rozgrzewający jak nic innego na świecie... / ?
|
|
 |
|
Znowu nie ma mnie w szkole. Po raz już nie wiadomo, który w tym roku szkolnym. I za każdym razem milion sms-ów i wiadomości na facebooku, żebym wracała, bo beze mnie to nie to samo, że oni ze mną są, że mnie wspierają i wierzą, że będzie jak najlepiej. Kocham ich! To moja klasa. Najlepsza! / love_krowe
|
|
 |
|
Październikowe i ostre powietrze lepiej by smakowało w innym mieście, nie tu. wsiąść do nocnego, pustego tramwaju, drzemać tuż przy swym barwnym odbiciu w zawilgoconej szybie - jechać, drzemać.
|
|
 |
|
a usta po brzegi miała upchane uśmiechami,
chociaż pluła samotnością.
|
|
 |
|
boję się, że z tej samotności w końcu zgubię się w grubych swetrach i ciepłych kubkach gorzkiego kakao
|
|
 |
|
rok temu było beznadziejnie, ale nie było tego panicznego strachu, który niszczy mnie z dnia na dzień coraz bardziej
|
|
 |
|
Nigdy nie pomyślałabym, że moje serce tęskniłoby za zwykłym uderzeniem, które wykonywało na twój widok
|
|
 |
|
czasami brakuje mi Twojego dotyku, Twojego pocałunku i Twojego uśmiechu
Ty wiesz, że nigdy nie płaczę
|
|
 |
|
- możesz być bardziej uprzejma?
- to jak prosić o ostatni kawałek czekolady... szczyt chamstwa.
|
|
 |
|
spadają liście - spada poziom dobrego humoru
wzrasta zmarzlina - wzrasta samotność
nadchodzi jesień- nadchodzi pragnienie ciepła...
|
|
|
|