 |
Za pierwszym razem można wybaczyć. Za drugim przyjąć na klatę. Za trzecim wypierdalaj.
|
|
 |
nie mów mi jak bardzo mnie kochasz, tylko kochaj tak, żeby żadne słowa nie mogły tego oddać.
|
|
 |
nie chcę nikogo więcej oprócz Ciebie, nic więcej oprócz Twojego "kocham Cię" skierowane w moją stronę, gdy patrzysz w moje oczy.
|
|
 |
Uwielbiam, gdy tak leżysz obok mnie i najzwyczajniej na świecie, po prostu jesteś.
|
|
 |
Wiesz dlaczego nigdy nie zapomnimy? Bo jesteśmy dla siebie jak klasyka gatunku. Jesteśmy tym wszystkim, co kochamy i lubimy. Stworzyliśmy siebie nawzajem. Wchłonąłeś mnie, a ja Ciebie. Jesteś mną i ja jestem tobą. Nigdy się tego nie pozbędziemy. Możemy jedynie ciężko pracować w ciągu dnia, wieczorem biegać żeby nie zostać sam na sam ze swoim sercem, a później możemy iść spać. Położyć się z nadzieją, że jutro spotkamy kogoś kto będzie uosabiał mnie i ciebie jednocześnie. Inaczej wszystko będzie nam nas przypominać. Byle nie myśleć. Byle nie mieć czasu myśleć. To niszczy.
|
|
 |
Nie myśl za dużo, możesz stworzyć problem, którego nie ma.
|
|
 |
Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu ze wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej, aż wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać. Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż.
|
|
 |
Chciałabym tylko być z kimś, komu na mój widok żołądek wywracałby się do góry nogami, a kolana zaczynałyby odmawiać posłuszeństwa. Kogoś, kto uśmiechałby się pod nosem do swoich myśli o mnie i komu przed każdym spotkaniem drżałyby dłonie. Chciałabym tylko, zawrócić komuś w głowie, zupełnie nieświadomie zrobić coś takiego, że nie mógłby przestać o mnie myśleć, być dla kogoś tą najważniejszą, jedną, niezastąpioną i idealną, tą, którą kocha się bezwarunkowo i robi się rzeźnie każdemu, kto próbuje jej zaszkodzić. Chciałabym zobaczyć miłość, zobaczyć, a nie tylko słuchać o niej.
|
|
 |
"Mam swój dół, pierdolę odpowiedzi na maile Nie chcę odwiedzin, chyba, że masz dla mnie lek na receptę Biorę te, które mam, ale zdają się lecieć w próżnię Ile trzeba tego zeżreć, żeby niechcieć umrzeć?" / Zeus
|
|
 |
|
Oddałabym za Ciebie życie. Serio, wyciągnęłabym sobie serce z klatki piersiowej i podała Ci je na dłoni, gdybyś tego właśnie potrzebował. Byłeś moją najpiękniejszą przyszłością. Szczęście zaczynało się w momencie Twojej obecności, światło gasło za każdym razem kiedy Cię zabrakło. Decydowałeś o całym moim życiu, byłeś jego osią. Mit o drugich połówkach stawał się rzeczywistością, Twój ból odczuwałam dwa razy mocniej, naprawdę. Twoje łzy płynęły po moich policzkach, a serce pompowało krew za dwoje. Kiedy mnie dotykałeś, to kurwa, nikt nie wmówi mi, że nie można sięgnąć nieba. Kochałam Cię tak mocno, że pewnie nawet nie możesz sobie tego wyobrazić, ale to było kiedyś. Teraz? Teraz gdyby ktoś dał mi szansę poznania Cię na nowo, nie przyszłabym na to spotkanie, serio./esperer
|
|
 |
" Brak mi wieczorów, kiedy nieznany był melanż pierwsze pary, niektóre z nich przetrwały do teraz. " / HuczuHucz
|
|
 |
Mam pistolet dwa naboje i nas dwoje, to koniec.
|
|
|
|